W starożytności marmurowa, w średniowieczu drewniana bądź z miedzi, w okresie renesansu niemal zupełnie zapomniana. Wanna, bo o niej mowa, ma bardzo długą i ciekawą historię. Współcześnie korzystamy z niej z przyjemnością - wśród pachnącej piany możemy się odprężyć i choć na chwilę oderwać się od codziennych obowiązków. Takie domowe SPA w wersji mini, to nie lada gratka dla osób spragnionych codziennej dawki błogiego relaksu. Niestety, wielu właścicieli niewielkich łazienek często rezygnuje z wanny ze względu na nieustawność pomieszczenia. W poniższym artykule udowadniamy, że dzięki dobrze zaplanowanej przestrzeni, nawet w niewielkim łazienkowym anturażu, znajdzie się miejsce na wygodną narożną wannę.