Já estávamos com saudades das nossas listas de restaurantes prediletos! Essa semana separamos 10 restaurantes que estão simplesmente BOMBANDO aqui em São Paulo. A maioria deles são novos, mas já estão dando o que falar. ”Vem com a gente” conhecer esses lugares incríveis e com uma gastronomia de tirar o fôlego! Jamile Restaurante O Jamile Restaurante foi […]
This Juicy & Smoky Plant-Based Cheeseburger recipe is so smoky and fresh. These burgers have vegan mushroom bacon and home-pickled radishes.
These delicious burgers taste almost exactly like the ones from TGI Friday's, but-- dare I say-- even better. Even if you're a beginner at the grill, I'll walk you through every step for the most impressive burger you've ever made.
GOIKO lanza en el mes del amor la Triple X, una hamburguesa que mezcla plan de cinnamon roll, bacon, queso, mozzarella y huevo para celebrar San Valentín.
Byłem w Burgerownia Buła & Burgers, Iława wraca na mapę. No i generalnie tym krótkim zdaniem powinienem zakończyć recenzję, bo jeśli kiedykolwiek Ostródzianin zdrowy na ciele i umyśle wypowie takie zdanie, będzie ono największym komplementem dla Iławiaka. Ale raz, że obiecałem trochę więcej napisać a dwa, aby zrozumieć sens tego zdania należą się Wam wyjaśnienia Otóż od zarania dziejów Ostróda i Iława to miasta, które ze sobą rywalizują. Jak Toruń z Bydgoszczą, jak Gorzów z Zieloną Gorą, jak Kargul z Pawlakiem, jak Tusk z Kaczyńskim, jak... No dobra, nie będę tutaj wdawał się w moralizatorskie genezy, bo to blog o jedzeniu a zainteresowanych odsyłam do artykułu mojego dobrego kolegi Adriana Godlewskiego, który wyjaśnił tę kwestię dogłębnie w artykule. http://naszaostroda.pl/…/2113-rozmaitoci-na-weekend-ostroda…. Tak więc nie wchodząc zbyt głęboko w temat, jako szanowany siebie Ostródzianin wiem, że Iławy nie ma po prostu na mapie. Jest Mława ale Iławy nie ma. No dobra, nie było do dzisiaj. Po dzisiejszej wizycie stwierdziłem, że coś tam jednak jest. Na ulicy Sobieskiego 14 znajduje się miejsce, które swoim ciepłym wystrojem zaprasza w swoje włości. Jest bardzo przytulnie, sympatyczna atmosfera, kolorowo, miejsce dla dzieci, gdzie mogą coś po bazgrać no i w ogóle ahy i ehy. W rozmowie telefonicznej z właścicielem ustaliliśmy, że mam przyjechać głodny, w przeciwnym razie nie warto przyjeżdżać. Wziąłem sobie do siebie to zdanie i dzisiaj od rana na wodzie, aby tylko był sens jechać. Jest koniec tygodnia, wiec zabrałem rodzinę. Pomyślałem, że skoro ja wożę się po tych restauracjach to niech i rodzina raz na tydzień zje coś dobrego a nie tylko chleb posmarowany nożem. Żonie też zasugerowałem, mniej jedzenia, żeby nabrała apetytu no i polecieliśmy całą załogą. Zapach od progu uderza w nozdrza. Ale nie taki typowy jak w zwykłym burgerbarze. Zapachy przypraw, pysznego mięsa, sosów po prostu to co powinno się czuć. Oferta ciekawa, ceny przystępne. Wiadomo, chcesz więcej to płacisz więcej ale ci z mniej zamożnym portfelem też spokojnie mogą wpaść do Buły i się najeść. Jednak burgery nie są jedynym atutem lokalu. Oczywiście mięso jest przyprawione idealnie. Dla mnie bardzo cennym dodatkiem są bułki własnoręcznie wypiekane przez właściciela. No nie idzie chłopina na łatwiznę co warto docenić. Jednak dla mnie hitem są frytki. Tak, najzwyklejsze frytki, które są smażone ze świeżych ziemniaków, ze specjalnej odmiany. Krojone własnoręcznie, grube, nie te mrożone, które sprzedaje 90% wszystkich restauracji. Tak ogólnie to moje dzieciaki będą tam wracały właśnie na frytki. Ja wrócę na burgery, ale tylko jak nie będę jadł cały dzień. Wielkość mojego kolosa za jedyne 25 zł położyła by na łopatki nie jednego smakosza. Co tu więcej pisać, zdjęcia oddają cały klimat. Chyba wystąpię do władz miasta o tytuł honorowego obywatela miasta dla właściciela, za to, Iława ponownie wraca na mapy :) Na koniec dodam, że restauracja korzysta z aplikacji Kekemeke. Dość dziwna nazwa ale fantastyczna aplikacja dla koneserów dobrego jedzenia. Proponuję pobrać na fona i sprawdzić miejsca, gdzie naprawdę można dobrze zjeść a przy okazji dostawać prezenty od właścicieli za odwiedziny. Share on Facebook Share on Twitter Share on Google Plus About Obiektywnie o niczym, subiektywnie o wszystkim Cześć, mam na imię Mariusz. Piszę sobie o wszystkim i o niczym. Czasami poważnie ocenię sobie jakąs firmę lub restaurację, albo też przetestuję jakiś produkt, albo zwyczajnie napisze o czymś co mnie denerwuje lub bawi. Enjoy. RELATED POSTS
Inspired by renovated factories and manufacturing plants, industrial interiors are cool and stoic when done correctly. Learn more in this guide from AD
Cappuccinos and croissants on white cups
This download includes a 3456 x 5184 px JPG food drink stock photo featuring hamburger, fast, and tomato.
Architecture and interior design firm mode:lina, has recently completed ChiChi 4U, a modern burger restaurant that features an interior with orange PVC pipes.
Sello para marcar hamburguesas al calor con sello personalizado con logotipo o texto. Con el cabezal del sello para hamburguesas grabado en alto relieve sobre metal, puedes personalizar fácilmente tus hamburguesas gourmet, dando un toque especial al produ
The best breakfast recipes from simple smoothies to breakfast for a crowd. Every recipe you need to get your day started.
The London duo behind the popular Black Bear Burger pop-ups, Liz and Stuart Down approached B3 Designers to work on their first restaurant ...
Nuova brand identity per HAPPYHOURS a Napoli. Dal logo design a tutta l'immagine coordinata applicandola dalle insegne ai dispenser del sapone
Téléchargez ces Photo premium sur Savoureux Burger Maison Grillé Au Bœuf, et découvrez plus de 56M de ressources graphiques professionnelles sur Freepik. #freepik #photo #hamburgerfrites #burgerfrites #cheeseburger