Zobacz najlepsze znaleziska i wpisy z tagiem #malarstwo - od wpisu 27379273
Zobacz najlepsze znaleziska i wpisy z tagiem #malarstwo
Hello, Little Miss Sunshine here. As an artist myself, I feel it necessary to pay homage to some of the artists who inspire me. Since t...
Na tej stronie znajdziesz wszystko, co mam do powiedzenia w temacie autoterapii sztuką. Znajdziesz tu zestawienie odnośników do moich artyku...
Malarstwo erotyczne do XVIII wieku. - Blog Historyczny Agnieszki Lisak
Zobacz najlepsze znaleziska i wpisy z tagiem #malarstwo - od wpisu 27379273
Visit the post for more.
Praktyki dalsza część :) Czyli dalej będziemy zajmować się węglem, potem krótka przerwa na akwarele i się zobaczy co dalej :) Na pewno do węgla wrócę ;) Na dzisiaj przygotowałam temat związany z rysowaniem włosów, w którym to konkretnie chodzi o włosy falowane i nie ma tu żadnej filozofii, wszystko jest proste jak drut a na dodatek przyjemne w użyciu. Jeżeli pamiętacie poprzednią pracę "Camelię" to na jej przykładzie pokażę co i jak robić oraz w jakiej kolejności. Zanim zaczniemy to wypadałoby sobie przygotować szkic lub zarys włosków, tudzież fryzury. Można to zrobić precyzyjnie lub ogólnikowo jeżeli komuś się zwyczajnie nie chce. W takich sytuacjach często lenistwo prowadzi do spontaniczności ;) Tak więc zaczynamy jak już wcześniej wspomniałam od zarysu włosów tudzież fryzury. Następnie zaczynamy powoli cieniować od czubka głowy używając do tego najlepiej węgla w kredce. Najwygodniej jest tworzyć pracę od lewej ku prawej, jeżeli ktoś jest leworęczny to odwrotnie. Kierunek pracy jest bardzo istotny i pomaga w zachowaniu estetyki pracy. Jeżeli się nam wszystko pozaciera ręką to praca może stracić swój urok. Przede wszystkim rysując czubek głowy musimy pamiętać o przedziałku, który można zostawić w formie jasnej linii. Z czubkiem fryzury jest zazwyczaj najmniej problematycznie, ponieważ jest najmniej detali, światłocienia itd. Zaznaczamy sobie na głównej powierzchni fryzury wszelkie fałdki, zagięcia i połyski. Jak to zrobić ? Należy rozrysować sobie najjaśniejsze powierzchnie na włosach a te ciemniejsze delikatnie zakreskować pamiętając by linie biegły dokładnie jak biegnie linia włosów. Jeżeli rysujemy fale, to linie tworzymy także w formie fali, dokładnie takiej jaką widzimy na wzorcu. Te ciemniejsze zakreskowane przestrzenie, które widać na zdjęciu będziemy później silniej przyciemniać i nadawać tonu fryzurze. Rozpoczynamy cieniowanie. Stawiamy kreski zgodnie z kierunkiem włosów ( strzałka ). Jeżeli mamy zbyt dużą powierzchnię do pokrycia, zamieniamy sobie węgiel w kredce na węgiel w sztabce i szybciej radzimy sobie z czarną powierzchnią. Nasze wcześniej zakreskowane ciemne pola to wgłębienia na włosach, które teraz należy wzmocnić i uwydatnić wypukłe, oświetlone partie włosów. Im bliżej centralnej części wgłębienia tym ciemniej. Nie bójcie się przycisnąć węglem do papieru. Bardzo często intensywny cień dodaje realizmu pracy. Ruchy wykonujemy w obie strony, w górę i w dół najeżdżając delikatnymi ruchami na jasne przestrzenie. Jeżeli połysk mamy u góry biegniemy ku górze, jeżeli jest u dołu kreskujemy w dół. Niestety technika krzyżowania, która jest podstawą cieniowania większości rzeczy, i o której mówiłam ostatnio nie sprawdza się we włosach. Włosy mają swoje kształty, którym należy się podporządkować. Muszą być rysowane zawsze zgodnie z ich kierunkiem w jakim się układają i o tym należy pamiętać. Następną czynnością będzie pogłębianie cieni na dalszej powierzchni włosów. Bądźcie dokładni ze stawianiem kresek, ale nie za powolni. Róbcie to w miarę szybko i zdecydowanie, jednak uważajcie aby linie biegły ze sobą w tych samych kierunkach. Jeżeli część linii zmieni kierunek, fryzura już niestety będzie się burzyć. Dużo obserwujcie, to warunek dobrego rysunku i prawidłowego odtworzenia światłocienia. Ostatnim elementem jest plecionka w koku. Jeżeli będziecie czuć się bezpieczniej możecie sobie na jej przestrzeni wykonać zarys jak biegną kształty, wielkość poszczególnych splotów i na tej podstawie zacząć cieniować. Ja olałam sprawę i poszłam na żywioł rysując i cieniując na bieżąco. Ale tak jak już napisałam, początkującym będzie łatwiej sobie zrobić zarys i na jego podstawie kontynuować pracę. Na sam koniec warto pomyśleć o dodaniu pojedynczych kosmyków, które gdzieś tam zawsze z fryzury umykają niedbale. To czynność, którą lubię w rysowaniu włosów chyba najbardziej :) Całą tą technikę, którą powyżej Wam przekazałam można zastosować nie tylko do węgla ale także do ołówka, czy kredek albo innej techniki rysującej. Przy ołówku mamy ten jedne plus, że możemy zastosować gumkę do mazania w celu uzyskania ciekawych efektów, ale sposób rysowania nie będzie w ogóle różny od tego przedstawionego powyżej. Mam nadzieję, że wszystko jest jasne i zrozumiałe. :) Na raz następny tematy akwarelowe :) Ale do węgla wrócę, poza tym jeszcze kredki, perspektywy i wszystko inne o co mnie prosiliście. Nie zapominam, kochani ;)
Akwarele dla początkujących mogą wydawać się trudne i zbyt chaotyczne. Wystarczy jednak odrobina wiedzy, żeby zapanować nad akwarelami i zaakceptować ich szaleństwo.
Portret Ofelii - Ilustracja inspirowana postacią Ofelii z dramatu Williama Szekspira "Hamlet" Format, gramatura i rodzaj papieru: A4: 21 x 29,7 cm, 180g, mat 30x40 cm, 180g, mat B2: 50x70 cm, 180g, mat Technika mieszana - rysunek ołówkiem i digital painting Idealny prezent dla miłośnika literatury i ilustracji książkowej. Ta grafika jest jedną z serii ilustracji o Ofelii Szekspira. W sklepie znajdziesz również inne ilustracje z tego zestawu. Przygotowałam również książkę obrazkową ze wszystkimi ilustracjami i ręcznie wykonaną okładką. Paczki wysyłam: Pocztą Polską Paczkomatem InPost DHL Daj znać w komentarzu do transakcji jaką opcję wybierasz. Jeśli paczkomat to podaj mi proszę jeszcze nr i adres paczkomatu oraz numer telefonu :)
Chcesz poczuć się w swoim domu jak w raju? Powieś na ścianie obraz Paradiso i ciesz się sielską atmosferą, jaką wprowadzi do Twojej przestrzeni. Paradiso to skąpany w romantycznych odcieniach różu malunek, który zaczaruje wszystkich swoim zwiewnym motywem. Przedstawia rajskiego ptaka latającego pośród dorodnych pąków zjawiskowych kwiatów, które przywodzą na myśl oszałamiające zapachem piwonie. Całość wzbogacono złocistymi akcentami, które tworzą świetliste refleksy i razem z mocniejszymi konturami dodają głębi. Przepięknie dopełni subtelnie urządzone przestrzenie w stonowanych odcieniach. Dzięki niemu Twoje wnętrze stanie się prawdziwą idyllą. Malunek łączy w sobie metodę wydruku z elementami nanoszonymi ręcznie, dlatego poszczególne egzemplarze mogą nieznacznie od siebie odbiegać. Wykonano go na płótnie, które naciągnięto także na boki. Nie posiada ramy i wyposażony jest w haczyki do samodzielnego montażu.