Podpłomyki do piwa odkryłam w jednej z restauracji do której czasem "wpadam". Zasmakowały mi bardzo, choć to jest najprostsza wersja jaką u nich jadłam. Spróbowałam odtworzyć je w domu, z rożnym skutkiem, w końcu udało się! Lubię wieczorem w weekend usiąść przed tv małe piwko i podpłomyki do tego - obok cudowne towarzystwo ;) Tutaj zrobione są z parmezanem, choć z żółtym serem bardziej mi (nam) smakują. Składniki: 330g mąki 200 ml ciepłej wody 2 łyżki oliwy łyżeczka soli 1 i 1/2 łyżeczki drożdży instant 300 gramów sera (żółtego lub parmezanu) oregano (suszone) Wykonanie: Ciasto wyrobiłam w automacie do wypieku chleba, wlewając na początku mokre składniki, potem suche, pamiętając jednak aby drożdże nie były w "pobliżu" soli Jeśli nie macie automatu , wtedy wyrabiacie tradycyjnie: do miski wsypujemy mąkę, sól, drożdże oliwę i wodę, całość wyrabiamy przykrywamy i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia około 2h. W przypadku użycia świeżych drożdży robimy zaczyn z 2 łyżeczek cukru plus drożdże, plus łyżka mąki, plus 3 łyżki mąki odstawiamy na 30 minut. następnie dodajemy do reszty składników i wyrabiamy;) Nastawiamy piekarnik na 220*C Wyrośnięte ciasto przekładamy na stolnicę, porcjujemy na mniejsze części, podsypujemy stolnicę mąką wałkujemy na cienkie placki. Placek przekładamy na obsypaną mąką blachę, dosypujemy oregano, następnie serem i kroimy w paski (ułatwia to potem chrupanie przed TV) wkładamy do piekarnika na kilka minut. Podpłomyki są gotowe gdy brzegi zaczną się rumienić. Powtarzamy czynności do zakończenia ciasta. Możemy kombinowac z dodatkami jak widac na ostatnim zdjęciu Smacznego chrupania;)