Zamarzyły mi się gofry, takie jak pamiętam z dzieciństwa.Wiele stron i blogów przeszukałam zanim znalazłam ten właściwy przepis na blogu Modern Taste. Gofry wyszły chrupiące z zewnątrz i mięciutkie w środku. Dokładnie takie, jakie można kupić w budkach z goframi :) Zapraszam do przygotowań! Składniki na ciasto: 3 szklanki mąki 1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia 2 szczypty soli 1/2 szklanki cukru 4 jajka, żółtka oddzielone od białek 1 3/4 szklanki wody 1/2 szklanki oleju Dodatki: cukier puder bita śmietana sos toffi i czekoladowy świeże owoce owoce z puszki CZAS PRZYGOTOWANIA: 20 MIN POZIOM TRUDNOŚCI: ŁATWY Ważne: Każda gofrownica jest trochę inna, więc czas przygotowania gofrów może różnić się od tego podanego w przepisie. Dobrze jest na początek przygotować próbnego gofra, aby sprawdzić jej moc. Gofry powinny być chrupiące i lekko zarumienione z zewnątrz oraz mięciutkie w środku. Moja gofrownica z Lidla potrzebuje dokładnie 9 minut :) W trakcie pieczenia "właściwych" gofrów nie otwieramy gofrownicy. 1. W jednej misce mieszamy ze sobą mąkę, proszek do pieczenia i jedną szczyptę soli. W drugiej misce mieszamy cukier z żółtkami, wodą i olejem. Obie masy łączymy i mieszamy ze sobą tak długo, aż znikną wszystkie grudki. Białka ubijamy ze szczyptą soli na sztywną pianę. Dodajemy do ciasta i delikatnie ale dokładnie mieszamy. Odstawiamy na bok, aby ciasto "odpoczęło" i zaczynamy rozgrzewać gofrownicę. 2. Na rozgrzaną płytę gofrownicy przy pomocy chochelki wlewamy porcję ciasta, zamykamy i smażymy, aż gofry będą rumiane i chrupiące (mi to zajmuje 9 minut). Podczas przygotowania gofrów nie otwieramy gofrownicy. Gotowe gofry podajemy z ulubionymi dodatkami, np. cukrem pudrem, bitą śmietaną, sosami i/lub owocami :) Smacznego! Poniżej gofry z przepisu przygotowane przez Panią Danutę - Serdecznie dziękuję za zdjęcie! :)