Kup teraz na allegro.pl za 29,00 zł - TRAWA KWIATAMI MALOWANA 1kg ŁĄKA KWIETNA KWIATOWA (9004382850). Allegro.pl - Radość zakupów i bezpieczeństwo dzięki Programowi Ochrony Kupujących!
Kup teraz na allegro.pl za 45,99 zł - KWIETNA ŁĄKA TRAWNIK MIX ROŚLIN MIODODAJNYCH 100g (8840131317). Allegro.pl - Radość zakupów i bezpieczeństwo dzięki Programowi Ochrony Kupujących!
,,Kwietna łąka" - Wcześniej była moda na piękne zielone trawniki obecnie w większych ogrodach zakładane są ,,kwietne łaki " Niema nic przyjemniejszego niż spacerowanie...
Wyobraź sobie, że jesteś na łące, na której rosną piękne wysokie trawy kołysane delikatnym powiewem wiatru. Rośnie tam wiele gatunków kwiatów i ziół. Podziwiasz ich mieniące się w słońcu kolory i kojący zapach. Spokój przerywa śpiew ptaków dochodzący z nieopodal rosnących drzew i krzewów. Wsłuchujesz sie w pasikoników popołudniowy koncert, obserwujesz unoszące sie nad kwiatami prześliczne motyle, czujesz miekką darń trawy pod stopami i muśnięcia roślin jak przechodząc gładzisz je ręką. Jesteś dumna że stanowisz cząstkę tego magicznego środowiska. Niestety ...urokliwych naturalnych siedlisk kwiatów łąkowych i polnych jest coraz mniej i trzeba wiedzieć gdzie ich szukać. Możemy jednak sami stworzyć łąkę kwietną i cieszyć się z efektów naszej pracy od wczesnej wiosny do późnej jesieni popijając herbatkę w ogrodzie a nie biegać z motyczką pieląc uporczywe chwasty pomiędzy roślinkami na rabacie. Mając okazje podejrzenia pracy naukowców przyrodników i fachowców od krajobrazu z Anglii chciałabym się z Wami podzielić moimi doświadczeniami i spostrzeżeniami w jaki sposób można założyć łąkę kwietną, która mimo że nie stworzona przez naturę może skutecznie takową przypominać. Łąka kwietna wiosną Krokusy i żonkile znają wszyscy. Cebulki sadzone prosto w trawnik stworzą nam kolorową wiosenną łąkę, którą należy skosić tylko wtedy gdy przekwitną kwiaty a ich liście zżółkną. Kolejne wiosenne klimaty prosto z Woodhouse Ridge lasku w Leeds. Bluebellsy czyli Hyacinthoides non-scripta są prawdziwym wydarzeniem w tym kraju. Rosną w półcieniu drzew liściastych i cieszą oczy na przełomie kwietnia i maja. W Polsce mało rozpowszechniona chociaż właściciele ogrodów z gliniastą ziemią powinni spróbować jej uprawy. Pamiętajac że może być ekspansywna bo łatwo się rozprzestrzenia przez nasiona. W miejscach gdzie nie zdążyła zapanować niebieska cebulica, czyli bluebells radośnie rozrasta się mocno zapachowy czosnek niedźwiedzi zwany leśnym. Przebiśniegi, zawilce, pierwiosnki, sasanki, szachownice to kolejne roślinne kandydatki na wiosenną łąkę kwietną. Przy zakładaniu łąki kwietnej jednorocznej, jak i wieloletniej niezmiernie ważne jest doszczętne wytępienie chwastów, zwłaszcza wieloletnich takich jak perz, pokrzywy, kobylak czy powój przed wiosennym siewem nasion (polecam chemiczną walkę). Jeśli uporczywie pojawiają się w ciągu lata, możemy przejść z namoczoną w np. Roundupie rękawicą i w ten sposób ‘malować’ całą roślinę, która wkrótce uschnie. Łąka kwietna jednoroczna Intensywność kolorów i ‘wow factor’ w pierwszym roku dostarczą nam kwiaty jednoroczne, które utworzą nam coś na wzór łąki kwietnej. Jeśli decydujemy się na nią to powinniśmy ją utrzymać chociaż przez kilka lat. Pomimo że należy dosiewać co roku świeże nasiona do naszej ‘jednorocznej łąki’ by nie utracić balansu gatunków na których nam najbardziej zależy to i tak ilość nasion która się wysiała jesienią poprzedniego roku zapewnia nam barwny dywan przez całe kolejne lato. Na zdjęciu Chrysanthemum segetum (żółte), Anthemis arvensis ( białe płatki z żółtym środkiem), Papaver rhoeas, Centaurea cyanus. Stadium przejściowe pomiędzy łąką z jednorocznymi kwiatami a wieloletnią łąką kwietną. Dzielnica Holbeck w Leeds. Połacie nieużytków w mieście zostały zamienione na takie oto widoki. Oprócz jednorocznych maków, chabrów i kosmosu można dostrzec kwiaty żółto kwitnącej przytulii. Możemy wydłużyć okres dekoracyjności łączki aż do przymrozków stosując swoje własne mieszanki nasion kwiatów jednorocznych. Na zdjęciu uwielbiany przeze mnie kosmos, mak, aminek, len, czarnuszka i chaber Inne godne polecenia gatunki do łączki jednorocznej to: Coreopsis tinctoria, Verbena bonariensis, Rudbeckia hirta, Gailardia pulchella. Nasza łąka wiele skorzysta na dosianiu prześlicznych traw jednorocznych, które dodadzą delikatności do zestawienia. Wspomnę o gatunkach takich jak Setaria longiseta, przebarwiających się jesienią, Panicum miliaceum utrzymująca dekoracyjność również zimą. Briza maxima raz zasiana będzie nam się co roku wysiewać sama. Aby urozmaicić nasadzenia jednoroczne pod względem wysokości jak i wydłużyć okres dekoracyjności można zasiać czerwono listną łobodę ogrodową Atriplex hortensis. Na dobrej ziemi łoboda może dorosnąć 2m i pozostanie dekoracyjna nawet po wyprodukowaniu nasion. Jeśli w następnych latach pojawi się w miejscach nieporządanych wystarczy ją przerzedzić. Słoncznik Helianthus annuus ‘Valentine’, jest kolejnym wspaniałym pomysłem na wysoki akcent do naturalistycznych jednorocznych kompozycji. Podobnie jednoroczna ostróżeczka Consolida regalis i ślazówka Lavatera trimestris nadają się do jednorocznych zestawień w naszych ogrodach. Wieloletnia łąka kwietna Większość kwiatów łąkowych lubi rosnąć w pełnym słońcu, dużej ilości wiosennych opadów i słabej jakości gleby ( dla mnie super bo moja to w większości klasa V :)). Jeśli zaczniemy ją nawozić, np. przez zostawianie skoszonej trawy na miejscu, ekspansywne rośliny takie jak trybula leśna zacznie się łokciami rozpychać wypierając inne gatunki. Widać to dobrze na załączonym obrazku... Łąki bylinowe – preriowe Byliny ogrodowe takie jak jeżówki, dzielżany, pysznogłówki, rudbekie i nawłócie pochodzące z Ameryki Północnej są od wielu lat stałymi bywalcami naszych ogrodów. Dobrze znoszące i suszę niskie temperatury zimą byliny te wspaniale nadają wszędzie tam gdzie ziemia jest stosunkowo żyzna i dobrze zdrenowana. Rosną na tyle bujnie że są w stanie konkurować z trawami jak i wieloletnimi chwastami. Większość bylin do łąki preriowej kwitnie późnym latem do jesieni, przez co świetnie uzupełniają braki koloru w ogrodzie w okresie gdy większość roślin już przekwitła. Jeśli w ogrodzie mamy żyzną ziemię i obawiamy się że kwiaty łąkowe zostaną zagłuszone przez ekspansywne trawy i chwasty to właśnie łąka preriowa jest najlepszym rozwiązaniem. Najlepsze trawy do takich nasadzeń rosną w kępach, nie są bardzo ekspansywne przez co umożliwiają bylinom na swobodna koegzystencję. Na większą skalę bardziej opłaca się zakupić mieszankę nasion i wysiać jesienią po wcześniejszym dokładnym chemicznym odchwaszczeniu terenu. Jeśli miejsce pod naszą preriową łączkę nie jest zbyt rozległe możemy posadzić w już istniejącą trawiastą łąkę wcześniej już wyhodowane sadzonki bylin. Proponuje się skosić bardzo nisko trawę i miejsca w które będziemy sadzić nasze młode roślinki należy odchwaścić (średnica około 30 – 40cm) i w tych miejscach przekopać ziemię. Posadźmy sadzonkę w samym środku i dobrze podlejmy i najlepiej wyściółkujmy, by zatrzymać wilgoć i uniemożliwić kiełkowanie chwastom w bezpośredniej bliskości nowo posadzonej rośliny. W okresach suszy należy je podlewać i w pierwszych dwóch latach usuwać napierające z boków trawy. Po tym okresie byliny powinny się przyjąć i z sukcesem konkurować z trawami. Oprócz podanych wcześniej gatunków do łąki preriowej nadają się: astry, sadźce, irysy, liatra, baptysja, penstemon, wiązówka, słoneczniczek, sylfium, nachyłki. Jeśli chcemy urozmaicić nasz ogród preriowy to możemy dosadzić krzewy, które jeszcze bardziej zdynamizują siedlisko, zapewnią schronienie dla ptaków i małych ssaków, oraz dostarczą ciekawy akcent na poziome oczu. Najlepsze do tego celu są: sumaki, perukowce, wierzby o czerwonych łodyżkach, dziki bez (ten o kolorowych liściach), dzikie róże, rokitnik. Krzewy te należy ogławiać tuż przy ziemi co kilka lat jesienią. Jeszcze kilka słów o koszeniu łąki preriowej. Mimo że utraci ona dekoracyjność po pierwszych mrozach to jednak wstrzymajmy się z jej koszeniem aż do wczesnej wiosny. W ten sposób pomożemy ptakom, które będą się żywić nasionami z bylin i owadom, które zechcą przezimować w obumarłych roślinach by przetrwać zimę. Dodatkowo będziemy podziwiać piękne oszronione sylwetki traw i suchych bylin. A to jest moja mała oaza spokoju zeszłego lata w Leeds. Nic nadzwyczajnego... kosmos posadzony w korytkach na tarasie. Ta mało wymagająca jednoroczna roślinka zapewniła nam przez całe lato do późnej jesieni kolorowy parawan i odrobinę prywatności, której każdemu brakuje zwłaszcza w mieście. Jeszcze trochę i będziemy projektować i zakładać własny ogród, gdzie łąka kwietna znajdzie swoje należyte miejsce ;) Pozdrawiam wszystkich i do zobaczenia w Polsce już wkrótce ;)
W dużych miastach, wśród szarych bloków i wszechobecnej cegły, często pojawiają się trawniki, mające stanowić namiastkę kontaktu z naturą. Niestety, trudno zadbać o ich pielęgnację w takim stopniu, by rzeczywiście mogły cieszyć oko. Świetną alternatywą dla takich miejsc bywa łąka kwietna, którą możesz też wprowadzić na swój przydomowy trawnik.
Wyobraź sobie, że jesteś na łące, na której rosną piękne wysokie trawy kołysane delikatnym powiewem wiatru. Rośnie tam wiele gatunków kwiatów i ziół. Podziwiasz ich mieniące się w słońcu kolory i kojący zapach. Spokój przerywa śpiew ptaków dochodzący z nieopodal rosnących drzew i krzewów. Wsłuchujesz sie w pasikoników popołudniowy koncert, obserwujesz unoszące sie nad kwiatami prześliczne motyle, czujesz miekką darń trawy pod stopami i muśnięcia roślin jak przechodząc gładzisz je ręką. Jesteś dumna że stanowisz cząstkę tego magicznego środowiska. Niestety ...urokliwych naturalnych siedlisk kwiatów łąkowych i polnych jest coraz mniej i trzeba wiedzieć gdzie ich szukać. Możemy jednak sami stworzyć łąkę kwietną i cieszyć się z efektów naszej pracy od wczesnej wiosny do późnej jesieni popijając herbatkę w ogrodzie a nie biegać z motyczką pieląc uporczywe chwasty pomiędzy roślinkami na rabacie. Mając okazje podejrzenia pracy naukowców przyrodników i fachowców od krajobrazu z Anglii chciałabym się z Wami podzielić moimi doświadczeniami i spostrzeżeniami w jaki sposób można założyć łąkę kwietną, która mimo że nie stworzona przez naturę może skutecznie takową przypominać. Łąka kwietna wiosną Krokusy i żonkile znają wszyscy. Cebulki sadzone prosto w trawnik stworzą nam kolorową wiosenną łąkę, którą należy skosić tylko wtedy gdy przekwitną kwiaty a ich liście zżółkną. Kolejne wiosenne klimaty prosto z Woodhouse Ridge lasku w Leeds. Bluebellsy czyli Hyacinthoides non-scripta są prawdziwym wydarzeniem w tym kraju. Rosną w półcieniu drzew liściastych i cieszą oczy na przełomie kwietnia i maja. W Polsce mało rozpowszechniona chociaż właściciele ogrodów z gliniastą ziemią powinni spróbować jej uprawy. Pamiętajac że może być ekspansywna bo łatwo się rozprzestrzenia przez nasiona. W miejscach gdzie nie zdążyła zapanować niebieska cebulica, czyli bluebells radośnie rozrasta się mocno zapachowy czosnek niedźwiedzi zwany leśnym. Przebiśniegi, zawilce, pierwiosnki, sasanki, szachownice to kolejne roślinne kandydatki na wiosenną łąkę kwietną. Przy zakładaniu łąki kwietnej jednorocznej, jak i wieloletniej niezmiernie ważne jest doszczętne wytępienie chwastów, zwłaszcza wieloletnich takich jak perz, pokrzywy, kobylak czy powój przed wiosennym siewem nasion (polecam chemiczną walkę). Jeśli uporczywie pojawiają się w ciągu lata, możemy przejść z namoczoną w np. Roundupie rękawicą i w ten sposób ‘malować’ całą roślinę, która wkrótce uschnie. Łąka kwietna jednoroczna Intensywność kolorów i ‘wow factor’ w pierwszym roku dostarczą nam kwiaty jednoroczne, które utworzą nam coś na wzór łąki kwietnej. Jeśli decydujemy się na nią to powinniśmy ją utrzymać chociaż przez kilka lat. Pomimo że należy dosiewać co roku świeże nasiona do naszej ‘jednorocznej łąki’ by nie utracić balansu gatunków na których nam najbardziej zależy to i tak ilość nasion która się wysiała jesienią poprzedniego roku zapewnia nam barwny dywan przez całe kolejne lato. Na zdjęciu Chrysanthemum segetum (żółte), Anthemis arvensis ( białe płatki z żółtym środkiem), Papaver rhoeas, Centaurea cyanus. Stadium przejściowe pomiędzy łąką z jednorocznymi kwiatami a wieloletnią łąką kwietną. Dzielnica Holbeck w Leeds. Połacie nieużytków w mieście zostały zamienione na takie oto widoki. Oprócz jednorocznych maków, chabrów i kosmosu można dostrzec kwiaty żółto kwitnącej przytulii. Możemy wydłużyć okres dekoracyjności łączki aż do przymrozków stosując swoje własne mieszanki nasion kwiatów jednorocznych. Na zdjęciu uwielbiany przeze mnie kosmos, mak, aminek, len, czarnuszka i chaber Inne godne polecenia gatunki do łączki jednorocznej to: Coreopsis tinctoria, Verbena bonariensis, Rudbeckia hirta, Gailardia pulchella. Nasza łąka wiele skorzysta na dosianiu prześlicznych traw jednorocznych, które dodadzą delikatności do zestawienia. Wspomnę o gatunkach takich jak Setaria longiseta, przebarwiających się jesienią, Panicum miliaceum utrzymująca dekoracyjność również zimą. Briza maxima raz zasiana będzie nam się co roku wysiewać sama. Aby urozmaicić nasadzenia jednoroczne pod względem wysokości jak i wydłużyć okres dekoracyjności można zasiać czerwono listną łobodę ogrodową Atriplex hortensis. Na dobrej ziemi łoboda może dorosnąć 2m i pozostanie dekoracyjna nawet po wyprodukowaniu nasion. Jeśli w następnych latach pojawi się w miejscach nieporządanych wystarczy ją przerzedzić. Słoncznik Helianthus annuus ‘Valentine’, jest kolejnym wspaniałym pomysłem na wysoki akcent do naturalistycznych jednorocznych kompozycji. Podobnie jednoroczna ostróżeczka Consolida regalis i ślazówka Lavatera trimestris nadają się do jednorocznych zestawień w naszych ogrodach. Wieloletnia łąka kwietna Większość kwiatów łąkowych lubi rosnąć w pełnym słońcu, dużej ilości wiosennych opadów i słabej jakości gleby ( dla mnie super bo moja to w większości klasa V :)). Jeśli zaczniemy ją nawozić, np. przez zostawianie skoszonej trawy na miejscu, ekspansywne rośliny takie jak trybula leśna zacznie się łokciami rozpychać wypierając inne gatunki. Widać to dobrze na załączonym obrazku... Łąki bylinowe – preriowe Byliny ogrodowe takie jak jeżówki, dzielżany, pysznogłówki, rudbekie i nawłócie pochodzące z Ameryki Północnej są od wielu lat stałymi bywalcami naszych ogrodów. Dobrze znoszące i suszę niskie temperatury zimą byliny te wspaniale nadają wszędzie tam gdzie ziemia jest stosunkowo żyzna i dobrze zdrenowana. Rosną na tyle bujnie że są w stanie konkurować z trawami jak i wieloletnimi chwastami. Większość bylin do łąki preriowej kwitnie późnym latem do jesieni, przez co świetnie uzupełniają braki koloru w ogrodzie w okresie gdy większość roślin już przekwitła. Jeśli w ogrodzie mamy żyzną ziemię i obawiamy się że kwiaty łąkowe zostaną zagłuszone przez ekspansywne trawy i chwasty to właśnie łąka preriowa jest najlepszym rozwiązaniem. Najlepsze trawy do takich nasadzeń rosną w kępach, nie są bardzo ekspansywne przez co umożliwiają bylinom na swobodna koegzystencję. Na większą skalę bardziej opłaca się zakupić mieszankę nasion i wysiać jesienią po wcześniejszym dokładnym chemicznym odchwaszczeniu terenu. Jeśli miejsce pod naszą preriową łączkę nie jest zbyt rozległe możemy posadzić w już istniejącą trawiastą łąkę wcześniej już wyhodowane sadzonki bylin. Proponuje się skosić bardzo nisko trawę i miejsca w które będziemy sadzić nasze młode roślinki należy odchwaścić (średnica około 30 – 40cm) i w tych miejscach przekopać ziemię. Posadźmy sadzonkę w samym środku i dobrze podlejmy i najlepiej wyściółkujmy, by zatrzymać wilgoć i uniemożliwić kiełkowanie chwastom w bezpośredniej bliskości nowo posadzonej rośliny. W okresach suszy należy je podlewać i w pierwszych dwóch latach usuwać napierające z boków trawy. Po tym okresie byliny powinny się przyjąć i z sukcesem konkurować z trawami. Oprócz podanych wcześniej gatunków do łąki preriowej nadają się: astry, sadźce, irysy, liatra, baptysja, penstemon, wiązówka, słoneczniczek, sylfium, nachyłki. Jeśli chcemy urozmaicić nasz ogród preriowy to możemy dosadzić krzewy, które jeszcze bardziej zdynamizują siedlisko, zapewnią schronienie dla ptaków i małych ssaków, oraz dostarczą ciekawy akcent na poziome oczu. Najlepsze do tego celu są: sumaki, perukowce, wierzby o czerwonych łodyżkach, dziki bez (ten o kolorowych liściach), dzikie róże, rokitnik. Krzewy te należy ogławiać tuż przy ziemi co kilka lat jesienią. Jeszcze kilka słów o koszeniu łąki preriowej. Mimo że utraci ona dekoracyjność po pierwszych mrozach to jednak wstrzymajmy się z jej koszeniem aż do wczesnej wiosny. W ten sposób pomożemy ptakom, które będą się żywić nasionami z bylin i owadom, które zechcą przezimować w obumarłych roślinach by przetrwać zimę. Dodatkowo będziemy podziwiać piękne oszronione sylwetki traw i suchych bylin. A to jest moja mała oaza spokoju zeszłego lata w Leeds. Nic nadzwyczajnego... kosmos posadzony w korytkach na tarasie. Ta mało wymagająca jednoroczna roślinka zapewniła nam przez całe lato do późnej jesieni kolorowy parawan i odrobinę prywatności, której każdemu brakuje zwłaszcza w mieście. Jeszcze trochę i będziemy projektować i zakładać własny ogród, gdzie łąka kwietna znajdzie swoje należyte miejsce ;) Pozdrawiam wszystkich i do zobaczenia w Polsce już wkrótce ;)
30 pieces of handmade tiles inspired by nature. I reflected various plants in soft clay, then cut out the tiles and fired them in the kiln. The plants are glazed with different colors, and I left the background of each tile in the natural color of the clay (very light cream). Finally, the tiles are covered with a transparent glaze. Dimensions: 10 cm / 3.94 'side length; Thickness 6mm / 0.24 '. Total size without grout (pictured): 60 cm wide X 50 cm high The price of this set of tiles is 210 euros. Waiting time for completion is about 2-3 weeks. The ordered tiles may slightly differ in color from the ones in the photo. This may be due to different color settings on the monitor, but also because this is not a mass production and the tiles shown are a prototype. The tiles are applied with glue in the traditional way. They are suitable for walls in various rooms. To find beautiful basins and soap dishes, visit our other store at. https://www.etsy.com/pl/shop/Ceramystiqstudio We wish you successful shopping! Transform your interior :)
Łąka to wspólne dziecko człowieka i przyrody. Czy to wiejska łąka kośna, czy miejska łąka kwietna - z definicji musi być koszona.
Policzyliśmy, ile cennych przyrodniczo gatunków roślin i zwierząt chronimy, zakładając i utrzymując łąki kwietne. Sprawdź liczby!
Trendy ogrodnicze nigdy nie są dla normalnych ludzi ;) Trzeba mieć potężnego fioła, aby dopracować, odpucować ogród zgodnie z aktualną...
Łąka kwietna ożywia ogród, sprzyja rodzimym gatunkom roślin i przyciąga zwierzęta. Nie wymaga też wielu zabiegów pielęgnacyjnych. O ...
Zobacz jak prezentuje się łąka kwietna w warszawskich Łazienkach Królewskich założona trzy lata temu z naszej mieszanki nasion Polskie kwiaty
Kiedy warto założyć zamiast zielonego, dywanowego trawnika łąkę kwietną?
Wyobraź sobie, że jesteś na łące, na której rosną piękne wysokie trawy kołysane delikatnym powiewem wiatru. Rośnie tam wiele gatunków kwi...
Informacje o KWIETNA ŁĄKA ŁĄCZKA MIODODAJNA KWIATY okazja 1 kg - 9118457349 w archiwum Allegro. Data zakończenia 2020-05-05 - cena 1 zł
Explore poppytwo's 709 photos on Flickr!
Trendy ogrodnicze nigdy nie są dla normalnych ludzi ;) Trzeba mieć potężnego fioła, aby dopracować, odpucować ogród zgodnie z aktualną...
Łąka kwietna - wiele osób krzywi się na samą myśl widząc swoje wypielęgnowane, równe jak stół trawniki. Sprawdza się jednak w wielu sytuacjach i może być dużą ozdobą ogrodu. Łąkę kwietną zakłada się najczęściej w bardzo dużych ogrodach, których pielęgnacja jest bardzo kosztowna i pracochłonna. W odleglejszej części ogrodu warto...
Wcześniej: Teraz: Wolicie dziewannę czy malwę? I moja eksperymentalna łąka. Zauważyłam, że jest trend na czarnuszkę. Nie tylko w chlebie ją widuję w ziarnach, ale jako kwiat we florystyce stosowana jest w tym sezonie w bukietach ślubnych. Miłej soboty i niedzieli. jolanda PS. Ostatnio stale coś dopisuję do postów, ale komentarze mnie zmuszają. Dziewanna Uparcie przynosiłam flance od sąsiadów i je sadziłam, bo u nich wzdłuż chaty taaaakie dorodne. Ale nie u mnie. Przekwitała i nie rozsiewała się. W ub. zawzięła się Aga, sąsiadka, bo nie mogła uwierzyć, jako, że u nich dziewanna wysiewa się sama, w ilościach nieprawdopodobnych i w najmniej oczekiwanych miejscach. Wysadziła kilka sadzonek u mnie, dziewanna rosła, a po zimie w tym miejscu pustawo. Wysiała się, ale tam, gdzie ona chciała. No i nareszcie mam. Malwa MALWY dostałam od sąsiadki i dalszej znajomej. Teraz wysiewają się, jak szalone i najprawdopodobniej krzyżują, bo nie wiem skąd aż tyle kolorów. Z rdzą malwy to walka z wiatrakami, niestety. Robiłam kilka razy oprysk ekologiczny (herbatka tymiankowa HT), później Score 250 EC, było dobrze, ale teraz znów rdza ją dopadła. Liście usuwam i palę. Łąka kwietna Marzyłam o niej. Nasze siedlisko to 4 ha, przecież, że kosimy tylko wokół zabudowań, sad stary i nowy, i pas wokół stawu. Poza warzywnikiem to sama łąka, która była tej wiosny obsiewana na nowo ( po wcześniejszym zaoraniu, bronowaniu, zbiórce kamieni itd. ), bo kilkanaście lat, jak nie więcej, rosło na niej co się przez lata samo wysiało. W tym sezonie obsiane jest głównie owsem z trawą. Będzie koszone dla krów. Prosiłam o kawałek ziemi pod łąkę kwietną, ale ... mój mąż ZAPOMNIAŁ, bo on obsiewał teren wokół stawu. Na kilku metrach kw. posiałam zatem w zasianą trawę swoją kwietną mieszankę i w dodatku za gęsto. Później trochę przerośniętej trawy powyrywałam, ale i tak zdominowała kwiecie. Poza tym łąka jest na kawałku żyznej ziemi, na której do tej pory rosły naprawdę dorodne chwaściory i inne chęchy, i mimo, że teren był skopany, ziemia totalnie zmemłana, spychana, równana i splantowana w związku z robotami ziemnymi przy zakładanym stawie, to zielicho nadal dominuje i mam wątpliwości, czy łąka się utrzyma, a wysiałam rośliny dwuletnie i na pewno wiosną powschodził łubin, ale nie wiem czy da radę przetrwać by w przyszłym sezonie zakwitnąć. Poczekam, w razie niepowodzenia przyszłej jesieni zaorzemy pas ziemi pod prawdziwą łąkę. Mój mąż jest, jak mawia, młodym rolnikiem i dopiero się uczy. Już wie, że trawę się sieje, nie sadzi. Moją łąkę, jak zaczęło rosnąć kwiecie, częściowo skosił, bo ... ZAPOMNIAŁ. Nota bene skosił parzydło leśne, które zasadziłam przy stawie, irysy wodne, kaczeńce ... bo też ZAPOMNIAŁ. Nagminnie podkasza winobluszcz, którym obsadziłam wszystkie słupy energetyczne, a których mamy sporo i wiadomo, estetycznie to nie wygląda. Też ZAPOMINA. Ale łąka kwietna mu się bardzo spodobała. Ja nie mogłam wywalczyć kilku metrów kw. a on teraz siałby całe lany od drogi dojazdowej po siedlisko. To by było na tyle. Pa.
Łąka kwietna to element programowy, który jest obecnie bardzo modny. Zakładamy łąki kwietne w ogrodach prywatnych, oraz w terenach publicznych.
Zielone dachy w Norwegii nikogo nie dziwią. Trawy na dachach to tutaj wielowiekowa tradycja. Dawne dwory, domy, warszaty a nawet miejskie kamienice od zawsze kryto darnią. Zielony dach przypominający trawnik czy łąkę kwietną szczególnie efektownie wygląda na dachu skośnym. W chłodnym norweskim klimacie takie pokrycie dachowe sprawdza się znakomicie - nawet na dalekiej północy, gdzie zimy są długie i surowe.
Trendy ogrodnicze nigdy nie są dla normalnych ludzi ;) Trzeba mieć potężnego fioła, aby dopracować, odpucować ogród zgodnie z aktualną...
Wyobraź sobie, że jesteś na łące, na której rosną piękne wysokie trawy kołysane delikatnym powiewem wiatru. Rośnie tam wiele gatunków kwiatów i ziół. Podziwiasz ich mieniące się w słońcu kolory i kojący zapach. Spokój przerywa śpiew ptaków dochodzący z nieopodal rosnących drzew i krzewów. Wsłuchujesz sie w pasikoników popołudniowy koncert, obserwujesz unoszące sie nad kwiatami prześliczne motyle, czujesz miekką darń trawy pod stopami i muśnięcia roślin jak przechodząc gładzisz je ręką. Jesteś dumna że stanowisz cząstkę tego magicznego środowiska. Niestety ...urokliwych naturalnych siedlisk kwiatów łąkowych i polnych jest coraz mniej i trzeba wiedzieć gdzie ich szukać. Możemy jednak sami stworzyć łąkę kwietną i cieszyć się z efektów naszej pracy od wczesnej wiosny do późnej jesieni popijając herbatkę w ogrodzie a nie biegać z motyczką pieląc uporczywe chwasty pomiędzy roślinkami na rabacie. Mając okazje podejrzenia pracy naukowców przyrodników i fachowców od krajobrazu z Anglii chciałabym się z Wami podzielić moimi doświadczeniami i spostrzeżeniami w jaki sposób można założyć łąkę kwietną, która mimo że nie stworzona przez naturę może skutecznie takową przypominać. Łąka kwietna wiosną Krokusy i żonkile znają wszyscy. Cebulki sadzone prosto w trawnik stworzą nam kolorową wiosenną łąkę, którą należy skosić tylko wtedy gdy przekwitną kwiaty a ich liście zżółkną. Kolejne wiosenne klimaty prosto z Woodhouse Ridge lasku w Leeds. Bluebellsy czyli Hyacinthoides non-scripta są prawdziwym wydarzeniem w tym kraju. Rosną w półcieniu drzew liściastych i cieszą oczy na przełomie kwietnia i maja. W Polsce mało rozpowszechniona chociaż właściciele ogrodów z gliniastą ziemią powinni spróbować jej uprawy. Pamiętajac że może być ekspansywna bo łatwo się rozprzestrzenia przez nasiona. W miejscach gdzie nie zdążyła zapanować niebieska cebulica, czyli bluebells radośnie rozrasta się mocno zapachowy czosnek niedźwiedzi zwany leśnym. Przebiśniegi, zawilce, pierwiosnki, sasanki, szachownice to kolejne roślinne kandydatki na wiosenną łąkę kwietną. Przy zakładaniu łąki kwietnej jednorocznej, jak i wieloletniej niezmiernie ważne jest doszczętne wytępienie chwastów, zwłaszcza wieloletnich takich jak perz, pokrzywy, kobylak czy powój przed wiosennym siewem nasion (polecam chemiczną walkę). Jeśli uporczywie pojawiają się w ciągu lata, możemy przejść z namoczoną w np. Roundupie rękawicą i w ten sposób ‘malować’ całą roślinę, która wkrótce uschnie. Łąka kwietna jednoroczna Intensywność kolorów i ‘wow factor’ w pierwszym roku dostarczą nam kwiaty jednoroczne, które utworzą nam coś na wzór łąki kwietnej. Jeśli decydujemy się na nią to powinniśmy ją utrzymać chociaż przez kilka lat. Pomimo że należy dosiewać co roku świeże nasiona do naszej ‘jednorocznej łąki’ by nie utracić balansu gatunków na których nam najbardziej zależy to i tak ilość nasion która się wysiała jesienią poprzedniego roku zapewnia nam barwny dywan przez całe kolejne lato. Na zdjęciu Chrysanthemum segetum (żółte), Anthemis arvensis ( białe płatki z żółtym środkiem), Papaver rhoeas, Centaurea cyanus. Stadium przejściowe pomiędzy łąką z jednorocznymi kwiatami a wieloletnią łąką kwietną. Dzielnica Holbeck w Leeds. Połacie nieużytków w mieście zostały zamienione na takie oto widoki. Oprócz jednorocznych maków, chabrów i kosmosu można dostrzec kwiaty żółto kwitnącej przytulii. Możemy wydłużyć okres dekoracyjności łączki aż do przymrozków stosując swoje własne mieszanki nasion kwiatów jednorocznych. Na zdjęciu uwielbiany przeze mnie kosmos, mak, aminek, len, czarnuszka i chaber Inne godne polecenia gatunki do łączki jednorocznej to: Coreopsis tinctoria, Verbena bonariensis, Rudbeckia hirta, Gailardia pulchella. Nasza łąka wiele skorzysta na dosianiu prześlicznych traw jednorocznych, które dodadzą delikatności do zestawienia. Wspomnę o gatunkach takich jak Setaria longiseta, przebarwiających się jesienią, Panicum miliaceum utrzymująca dekoracyjność również zimą. Briza maxima raz zasiana będzie nam się co roku wysiewać sama. Aby urozmaicić nasadzenia jednoroczne pod względem wysokości jak i wydłużyć okres dekoracyjności można zasiać czerwono listną łobodę ogrodową Atriplex hortensis. Na dobrej ziemi łoboda może dorosnąć 2m i pozostanie dekoracyjna nawet po wyprodukowaniu nasion. Jeśli w następnych latach pojawi się w miejscach nieporządanych wystarczy ją przerzedzić. Słoncznik Helianthus annuus ‘Valentine’, jest kolejnym wspaniałym pomysłem na wysoki akcent do naturalistycznych jednorocznych kompozycji. Podobnie jednoroczna ostróżeczka Consolida regalis i ślazówka Lavatera trimestris nadają się do jednorocznych zestawień w naszych ogrodach. Wieloletnia łąka kwietna Większość kwiatów łąkowych lubi rosnąć w pełnym słońcu, dużej ilości wiosennych opadów i słabej jakości gleby ( dla mnie super bo moja to w większości klasa V :)). Jeśli zaczniemy ją nawozić, np. przez zostawianie skoszonej trawy na miejscu, ekspansywne rośliny takie jak trybula leśna zacznie się łokciami rozpychać wypierając inne gatunki. Widać to dobrze na załączonym obrazku... Łąki bylinowe – preriowe Byliny ogrodowe takie jak jeżówki, dzielżany, pysznogłówki, rudbekie i nawłócie pochodzące z Ameryki Północnej są od wielu lat stałymi bywalcami naszych ogrodów. Dobrze znoszące i suszę niskie temperatury zimą byliny te wspaniale nadają wszędzie tam gdzie ziemia jest stosunkowo żyzna i dobrze zdrenowana. Rosną na tyle bujnie że są w stanie konkurować z trawami jak i wieloletnimi chwastami. Większość bylin do łąki preriowej kwitnie późnym latem do jesieni, przez co świetnie uzupełniają braki koloru w ogrodzie w okresie gdy większość roślin już przekwitła. Jeśli w ogrodzie mamy żyzną ziemię i obawiamy się że kwiaty łąkowe zostaną zagłuszone przez ekspansywne trawy i chwasty to właśnie łąka preriowa jest najlepszym rozwiązaniem. Najlepsze trawy do takich nasadzeń rosną w kępach, nie są bardzo ekspansywne przez co umożliwiają bylinom na swobodna koegzystencję. Na większą skalę bardziej opłaca się zakupić mieszankę nasion i wysiać jesienią po wcześniejszym dokładnym chemicznym odchwaszczeniu terenu. Jeśli miejsce pod naszą preriową łączkę nie jest zbyt rozległe możemy posadzić w już istniejącą trawiastą łąkę wcześniej już wyhodowane sadzonki bylin. Proponuje się skosić bardzo nisko trawę i miejsca w które będziemy sadzić nasze młode roślinki należy odchwaścić (średnica około 30 – 40cm) i w tych miejscach przekopać ziemię. Posadźmy sadzonkę w samym środku i dobrze podlejmy i najlepiej wyściółkujmy, by zatrzymać wilgoć i uniemożliwić kiełkowanie chwastom w bezpośredniej bliskości nowo posadzonej rośliny. W okresach suszy należy je podlewać i w pierwszych dwóch latach usuwać napierające z boków trawy. Po tym okresie byliny powinny się przyjąć i z sukcesem konkurować z trawami. Oprócz podanych wcześniej gatunków do łąki preriowej nadają się: astry, sadźce, irysy, liatra, baptysja, penstemon, wiązówka, słoneczniczek, sylfium, nachyłki. Jeśli chcemy urozmaicić nasz ogród preriowy to możemy dosadzić krzewy, które jeszcze bardziej zdynamizują siedlisko, zapewnią schronienie dla ptaków i małych ssaków, oraz dostarczą ciekawy akcent na poziome oczu. Najlepsze do tego celu są: sumaki, perukowce, wierzby o czerwonych łodyżkach, dziki bez (ten o kolorowych liściach), dzikie róże, rokitnik. Krzewy te należy ogławiać tuż przy ziemi co kilka lat jesienią. Jeszcze kilka słów o koszeniu łąki preriowej. Mimo że utraci ona dekoracyjność po pierwszych mrozach to jednak wstrzymajmy się z jej koszeniem aż do wczesnej wiosny. W ten sposób pomożemy ptakom, które będą się żywić nasionami z bylin i owadom, które zechcą przezimować w obumarłych roślinach by przetrwać zimę. Dodatkowo będziemy podziwiać piękne oszronione sylwetki traw i suchych bylin. A to jest moja mała oaza spokoju zeszłego lata w Leeds. Nic nadzwyczajnego... kosmos posadzony w korytkach na tarasie. Ta mało wymagająca jednoroczna roślinka zapewniła nam przez całe lato do późnej jesieni kolorowy parawan i odrobinę prywatności, której każdemu brakuje zwłaszcza w mieście. Jeszcze trochę i będziemy projektować i zakładać własny ogród, gdzie łąka kwietna znajdzie swoje należyte miejsce ;) Pozdrawiam wszystkich i do zobaczenia w Polsce już wkrótce ;)
Żaden ogród nie odzwierciedla tak wiernie otaczającej przyrody jak ten urządzony w stylu naturalistycznym. Z założenia człowiek ingeruje w minimalnym stopniu w jego wygląd i funkcjonowanie. To propozycja dla osób lubiących swobodę, prostotę i surowe piękno natury. Ogród naturalistyczny to … Czytaj dalej →
Zobacz jak prezentuje się łąka kwietna w warszawskich Łazienkach Królewskich założona trzy lata temu z naszej mieszanki nasion Polskie kwiaty
Trendy ogrodnicze nigdy nie są dla normalnych ludzi ;) Trzeba mieć potężnego fioła, aby dopracować, odpucować ogród zgodnie z aktualną...
Siejemy pożyteczne nonołączki! Dołącz do kwietnej rewolucji, ratuj zapylacze. Razem ukwiecimy 100 000 balkonów w polskich miastach.
Wyobraź sobie, że jesteś na łące, na której rosną piękne wysokie trawy kołysane delikatnym powiewem wiatru. Rośnie tam wiele gatunków kwiatów i ziół. Podziwiasz ich mieniące się w słońcu kolory i kojący zapach. Spokój przerywa śpiew ptaków dochodzący z nieopodal rosnących drzew i krzewów. Wsłuchujesz sie w pasikoników popołudniowy koncert, obserwujesz unoszące sie nad kwiatami prześliczne motyle, czujesz miekką darń trawy pod stopami i muśnięcia roślin jak przechodząc gładzisz je ręką. Jesteś dumna że stanowisz cząstkę tego magicznego środowiska. Niestety ...urokliwych naturalnych siedlisk kwiatów łąkowych i polnych jest coraz mniej i trzeba wiedzieć gdzie ich szukać. Możemy jednak sami stworzyć łąkę kwietną i cieszyć się z efektów naszej pracy od wczesnej wiosny do późnej jesieni popijając herbatkę w ogrodzie a nie biegać z motyczką pieląc uporczywe chwasty pomiędzy roślinkami na rabacie. Mając okazje podejrzenia pracy naukowców przyrodników i fachowców od krajobrazu z Anglii chciałabym się z Wami podzielić moimi doświadczeniami i spostrzeżeniami w jaki sposób można założyć łąkę kwietną, która mimo że nie stworzona przez naturę może skutecznie takową przypominać. Łąka kwietna wiosną Krokusy i żonkile znają wszyscy. Cebulki sadzone prosto w trawnik stworzą nam kolorową wiosenną łąkę, którą należy skosić tylko wtedy gdy przekwitną kwiaty a ich liście zżółkną. Kolejne wiosenne klimaty prosto z Woodhouse Ridge lasku w Leeds. Bluebellsy czyli Hyacinthoides non-scripta są prawdziwym wydarzeniem w tym kraju. Rosną w półcieniu drzew liściastych i cieszą oczy na przełomie kwietnia i maja. W Polsce mało rozpowszechniona chociaż właściciele ogrodów z gliniastą ziemią powinni spróbować jej uprawy. Pamiętajac że może być ekspansywna bo łatwo się rozprzestrzenia przez nasiona. W miejscach gdzie nie zdążyła zapanować niebieska cebulica, czyli bluebells radośnie rozrasta się mocno zapachowy czosnek niedźwiedzi zwany leśnym. Przebiśniegi, zawilce, pierwiosnki, sasanki, szachownice to kolejne roślinne kandydatki na wiosenną łąkę kwietną. Przy zakładaniu łąki kwietnej jednorocznej, jak i wieloletniej niezmiernie ważne jest doszczętne wytępienie chwastów, zwłaszcza wieloletnich takich jak perz, pokrzywy, kobylak czy powój przed wiosennym siewem nasion (polecam chemiczną walkę). Jeśli uporczywie pojawiają się w ciągu lata, możemy przejść z namoczoną w np. Roundupie rękawicą i w ten sposób ‘malować’ całą roślinę, która wkrótce uschnie. Łąka kwietna jednoroczna Intensywność kolorów i ‘wow factor’ w pierwszym roku dostarczą nam kwiaty jednoroczne, które utworzą nam coś na wzór łąki kwietnej. Jeśli decydujemy się na nią to powinniśmy ją utrzymać chociaż przez kilka lat. Pomimo że należy dosiewać co roku świeże nasiona do naszej ‘jednorocznej łąki’ by nie utracić balansu gatunków na których nam najbardziej zależy to i tak ilość nasion która się wysiała jesienią poprzedniego roku zapewnia nam barwny dywan przez całe kolejne lato. Na zdjęciu Chrysanthemum segetum (żółte), Anthemis arvensis ( białe płatki z żółtym środkiem), Papaver rhoeas, Centaurea cyanus. Stadium przejściowe pomiędzy łąką z jednorocznymi kwiatami a wieloletnią łąką kwietną. Dzielnica Holbeck w Leeds. Połacie nieużytków w mieście zostały zamienione na takie oto widoki. Oprócz jednorocznych maków, chabrów i kosmosu można dostrzec kwiaty żółto kwitnącej przytulii. Możemy wydłużyć okres dekoracyjności łączki aż do przymrozków stosując swoje własne mieszanki nasion kwiatów jednorocznych. Na zdjęciu uwielbiany przeze mnie kosmos, mak, aminek, len, czarnuszka i chaber Inne godne polecenia gatunki do łączki jednorocznej to: Coreopsis tinctoria, Verbena bonariensis, Rudbeckia hirta, Gailardia pulchella. Nasza łąka wiele skorzysta na dosianiu prześlicznych traw jednorocznych, które dodadzą delikatności do zestawienia. Wspomnę o gatunkach takich jak Setaria longiseta, przebarwiających się jesienią, Panicum miliaceum utrzymująca dekoracyjność również zimą. Briza maxima raz zasiana będzie nam się co roku wysiewać sama. Aby urozmaicić nasadzenia jednoroczne pod względem wysokości jak i wydłużyć okres dekoracyjności można zasiać czerwono listną łobodę ogrodową Atriplex hortensis. Na dobrej ziemi łoboda może dorosnąć 2m i pozostanie dekoracyjna nawet po wyprodukowaniu nasion. Jeśli w następnych latach pojawi się w miejscach nieporządanych wystarczy ją przerzedzić. Słoncznik Helianthus annuus ‘Valentine’, jest kolejnym wspaniałym pomysłem na wysoki akcent do naturalistycznych jednorocznych kompozycji. Podobnie jednoroczna ostróżeczka Consolida regalis i ślazówka Lavatera trimestris nadają się do jednorocznych zestawień w naszych ogrodach. Wieloletnia łąka kwietna Większość kwiatów łąkowych lubi rosnąć w pełnym słońcu, dużej ilości wiosennych opadów i słabej jakości gleby ( dla mnie super bo moja to w większości klasa V :)). Jeśli zaczniemy ją nawozić, np. przez zostawianie skoszonej trawy na miejscu, ekspansywne rośliny takie jak trybula leśna zacznie się łokciami rozpychać wypierając inne gatunki. Widać to dobrze na załączonym obrazku... Łąki bylinowe – preriowe Byliny ogrodowe takie jak jeżówki, dzielżany, pysznogłówki, rudbekie i nawłócie pochodzące z Ameryki Północnej są od wielu lat stałymi bywalcami naszych ogrodów. Dobrze znoszące i suszę niskie temperatury zimą byliny te wspaniale nadają wszędzie tam gdzie ziemia jest stosunkowo żyzna i dobrze zdrenowana. Rosną na tyle bujnie że są w stanie konkurować z trawami jak i wieloletnimi chwastami. Większość bylin do łąki preriowej kwitnie późnym latem do jesieni, przez co świetnie uzupełniają braki koloru w ogrodzie w okresie gdy większość roślin już przekwitła. Jeśli w ogrodzie mamy żyzną ziemię i obawiamy się że kwiaty łąkowe zostaną zagłuszone przez ekspansywne trawy i chwasty to właśnie łąka preriowa jest najlepszym rozwiązaniem. Najlepsze trawy do takich nasadzeń rosną w kępach, nie są bardzo ekspansywne przez co umożliwiają bylinom na swobodna koegzystencję. Na większą skalę bardziej opłaca się zakupić mieszankę nasion i wysiać jesienią po wcześniejszym dokładnym chemicznym odchwaszczeniu terenu. Jeśli miejsce pod naszą preriową łączkę nie jest zbyt rozległe możemy posadzić w już istniejącą trawiastą łąkę wcześniej już wyhodowane sadzonki bylin. Proponuje się skosić bardzo nisko trawę i miejsca w które będziemy sadzić nasze młode roślinki należy odchwaścić (średnica około 30 – 40cm) i w tych miejscach przekopać ziemię. Posadźmy sadzonkę w samym środku i dobrze podlejmy i najlepiej wyściółkujmy, by zatrzymać wilgoć i uniemożliwić kiełkowanie chwastom w bezpośredniej bliskości nowo posadzonej rośliny. W okresach suszy należy je podlewać i w pierwszych dwóch latach usuwać napierające z boków trawy. Po tym okresie byliny powinny się przyjąć i z sukcesem konkurować z trawami. Oprócz podanych wcześniej gatunków do łąki preriowej nadają się: astry, sadźce, irysy, liatra, baptysja, penstemon, wiązówka, słoneczniczek, sylfium, nachyłki. Jeśli chcemy urozmaicić nasz ogród preriowy to możemy dosadzić krzewy, które jeszcze bardziej zdynamizują siedlisko, zapewnią schronienie dla ptaków i małych ssaków, oraz dostarczą ciekawy akcent na poziome oczu. Najlepsze do tego celu są: sumaki, perukowce, wierzby o czerwonych łodyżkach, dziki bez (ten o kolorowych liściach), dzikie róże, rokitnik. Krzewy te należy ogławiać tuż przy ziemi co kilka lat jesienią. Jeszcze kilka słów o koszeniu łąki preriowej. Mimo że utraci ona dekoracyjność po pierwszych mrozach to jednak wstrzymajmy się z jej koszeniem aż do wczesnej wiosny. W ten sposób pomożemy ptakom, które będą się żywić nasionami z bylin i owadom, które zechcą przezimować w obumarłych roślinach by przetrwać zimę. Dodatkowo będziemy podziwiać piękne oszronione sylwetki traw i suchych bylin. A to jest moja mała oaza spokoju zeszłego lata w Leeds. Nic nadzwyczajnego... kosmos posadzony w korytkach na tarasie. Ta mało wymagająca jednoroczna roślinka zapewniła nam przez całe lato do późnej jesieni kolorowy parawan i odrobinę prywatności, której każdemu brakuje zwłaszcza w mieście. Jeszcze trochę i będziemy projektować i zakładać własny ogród, gdzie łąka kwietna znajdzie swoje należyte miejsce ;) Pozdrawiam wszystkich i do zobaczenia w Polsce już wkrótce ;)
Wyobraź sobie, że jesteś na łące, na której rosną piękne wysokie trawy kołysane delikatnym powiewem wiatru. Rośnie tam wiele gatunków kwi...