A dzisiaj opowiem Wam moją przygodę z wędzeniem. Pomysł z wybudowaniem wędzarni powstał dawno temu, tylko nie było czasu i zawsze było coś ważniejszego. Potem zrodziło się pytanie, po co budować, jak można kupić. I kupiliśmy. Wczoraj odbyło się pierwsze wędzenie. Wędliny wyszły po prostu przepyszne, sama nie spodziewałam się takiego efektu. I powiem Wam...