Jadalne kwiaty do dekoracji ciast i deserów kwitnące wiosną, można je sadzić w przydomowym ogródku lub na balkonie, część znajdziemy na łąkach i w sadach.
Kwiaty jadalne są niskokaloryczne i bardzo smaczne. Ich lista jest naprawdę imponująca. Większość z nich spotykamy na co dzień - rosną w naszych ogrodach, na łąkach i polach. W płatkach kwiatów wiele jest witamin i składników odżywczych. Są zatem pożywne i smaczne, a dodatkowo nadadzą potrawie charakteru i wzbogacą jej walory estetyczne. Kwiaty jadalne warto dodawać do sałatek, sosów, zup, kanapek. Warto wiedzieć, że wiele z nich wykorzystuje od wielu lat medycyna ludowa.
Pewnie widzieliście kiedyś w potrawach prawdziwe kwiaty... jeśli nie na żywo to w telewizji. Pomyśleliście, że to dekoracja? Nic podobnego! Wiele kwiatów jest jadalnych. Dodaje się je do sałatek, makaronów,ciast, a nawet przyrządza konfitury. Kwiaty w potrawie to przede wszystkim uczta dla oczu, chociaż ich smak też jest wspaniały. Wyobrażacie...
Odkryj smakowy świat jadalnych kwiatów. Zaskocz kubki smakowe i dodaj nutę ekstrawagancji do swoich potraw. 35 kwiatów które można jeść
Na moim balkonie róże zawsze mają towarzystwo. Lubię kiedy kwiaty posiadają odpowiednią oprawę a to co uprawiam, przynajmniej częściowo mo...
Kanapki z majonezem nie zawierają masła i sera, za to pyszny warzywny (wegański) majonez i oprócz zieleniny- jadalne kwiaty oraz świeże warzywa.
Jesienne jadalne kwiaty do dekoracji tortów i deserów, rodzaje kwiatów, opis, rady jak zbierać, przechowywać i uprawiać.
Najciekawszy blog ogrodniczy! Ciekawostki ze świata roślin, relacje z wydarzeń, porady i inspiracje
Nasturcja kojarzy się głównie z kwiatem ozdobnym i tak jest, jednak oprócz walorów estetycznych wykazuje niesamowite właściwości lecznicze!
Czy wiesz, że w Polsce rośnie ponad 70 gatunków kwiatów, które można jeść? Większość ich jest łatwo
Głóg to rozrośnięty krzew lub niezbyt wielkie drzewo, występujące na brzegach lasów, przy łąkach i miedzach.
Jesienne jadalne kwiaty do dekoracji tortów i deserów, rodzaje kwiatów, opis, rady jak zbierać, przechowywać i uprawiać.
Oprysk z czosnku to najbezpieczniejszy oprysk, jaki możecie zrobić w domu. Nadaje się do kwiatów, jak i roślin jadalnych (jak zioła czy [...]
syrop z płatków róży, syrop różany, przetwory, syrop do rozcieńczania, syrop do napojów, syrop do deserów, róża pomarszczona, kwiaty róży, płatki róż, co zrobić z róży
Rukwiel nadmorska, pieszczotliwie zwana przeze mnie Musztardą Plażową
Kwiaty są najpopularniejszą dekoracją weselnych stołów i sali. A co powiecie na... kwiatową dekorację potraw lub jedzenie, które samo w sobie jest dekoracją? Jeśli planujecie w dniu ślubu otoczyć się kwiatami, to ten pomysł powinien Wam się spodobać :) Pierwszym moim kwiatowym odkryciem były kostki lodu z owocami i kwiatami. Jak możecie się przekonać na zdjęciach - wyglądają rewelacyjnie (i bardzo chcę mieć je na swoim weselu) :) Następnie zetknęłam się z potrawami ozdobionymi jadalnymi kwiatami: tortami, ciastami, ciasteczkami, lodami, galaretkami itp. Przyprószone lub udekorowane kwiatami dania wyglądają pięknie, intrygująco i niesamowicie apetycznie. Wszystkie z pewnością dodadzą jedzeniu niecodziennych smaków. Ja już nie mogę sie doczekać aż kilka pomysłów wypróbuję na sobie ;) Jadalnymi kwiatami są (źródło): Kwiaty ozdobne: aksamitki, begonie, bławatki, bratki, chryzantemy, fiołki wonne, floksy, geranium (pachnąca pelargonia), goździki, hibiskus, lewkonie, liliowce, lwiepaszcze, maki, magnolie, nagietki, nasturcje, niecierpki, róże, słoneczniki, stokrotki, szafirki, tulipany, wiciokrzew japoński Kwiaty drzew i krzewów: akacja (robinia), bez czarny, bez lilak, brzoskwinia, cytrusy, goździkowiec, grusza, jabłoń, jaśmin (nie jaśminowiec), judaszowiec, lipa, morela, pigwa, śliwka, wiśnia Kwiaty ziół: anyż, bazylia, czosnek, kolendra, koniczyna, koper, lawenda, lubczyk, mięta, mniszek lekarski, ogórecznik, oregano, rozmaryn, rumianek, szałwia, szczypiorek, ślaz, tymianek, żywokost Kwiaty warzyw: kwiaty cukinii (kwiaty męskie i żeńskie), kwiaty dyni, kwiaty zielonego groszku, kwiaty fasolki szparagowej, no i kalafiory, brokuły, kapary i karczochy:) Smacznego, jedzmy kwiaty :) Fot. sweetvioletbride, e-ogrody, arpita.tumblr, motherofthebride, event, imageblogs, imageblogs, luzklarita.tumblr, liveinternet, liveinternet, forum.xcitefun, krisztinawilliams, thelane, funny-pictures
Nieźle byłam zdziwiona, kiedy w dzieciństwie Babcia poprosiła mnie o zerwanie i przyniesienie dużej ilości płatków róż. Myślałam, że to żart. Jak to? Mam pozbawić tak piękny kwiat jego najważniejszych części? Okazało się, że jeżeli chcę w Tłusty Czwartek jeść pączki z konfiturą różaną, to nie mam wyjścia :) Jeszcze większe było moje zdumienie, kiedy później mieliłam te płatki w maszynce, do której zawsze wkładałam mięso… Od tej pory wiem, że kwiaty są jadalne i to nie tylko róże. Choć wydaje się to dość innowacyjnym pomysłem, jedzenie kwiatów ma mnóstwo zwolenników. Są one nie tylko piękne i kolorowe, ale też smaczne i obfitujące w witaminy. Oczywiście nie wszystkie, także zanim zdecydujemy się na kwiatową ucztę, trzeba zaopatrzyć się w odpowiednią wiedzę. Po pierwsze trzeba znać się na rodzajach kwiatów, żeby umieć je rozróżnić. Najlepszym rozwiązaniem jest założenie własnego ogródka z wyłącznie jadalnymi kwiatami. Można je hodować nawet w doniczce na balkonie. Okres siania: od kwietnia do lipca. Wówczas mamy nad nimi kontrolę, wiemy, że nie były nawożone, pryskane, itp. Jest to pewne źródło, co jest bardzo ważne, bo daje nam gwarancję, że się nie otrujemy. Innym sposobem jest zbieranie kwiatów dziko rosnących. Muszą jednak pochodzić z obszarów mało zanieczyszczonych, rosnąć z dala od drogi, a i tak nie mamy pewności czy np. nie obsikał ich pies. Stąd lepiej polegać na własnej uprawie. Latem, jadalne kwiaty powinny być dostępne w sprzedaży na targach warzywnych, także jeżeli mamy zaufanego ogrodnika to możemy się u niego zaopatrzyć. Nie kupujemy też kwiatów w kwiaciarni, przynajmniej wtedy, kiedy mamy zamiar je zjeść. Przejdźmy więc do meritum, oto najpopularniejsze jadalne kwiaty oraz ich krótki opis: 1. Pelargonie – jej płatki charakteryzują się delikatnym cytrynowym smakiem i zapachem. Zastosowanie: do herbaty, do dekoracji, jako dodatek do ciast i ciasteczek. 2. Stokrotki pospolite – płatki mają lekko miętowy smak. Zastosowanie: do sałatek lub jako ozdoba deserów, tortów itp. 3. Kwiaty cukinii i dyni – doskonałe do smażenia w jajku i bułce tartej oraz cieście naleśnikowym. 4. Nagietek lekarski – płatki o kolorze pomarańczowo-złocistym, przydatne są zarówno jako świeże, jak i suszone. Zastosowanie: barwi ryż na żółto, dodatek do ryb, zup, sałatek, sosów, wyostrza smak jogurtów, sera i masła, nadając im jednocześnie ładny kolor. Oprócz tego wytwarza się z niego maść leczniczą. 5. Róża – każda z jej odmian jest jadalna. Na bazie płatków powstają perfumy, olejki oraz woda różana. Zastosowanie: konfitury; do dekoracji deserów, sałatek, tortów, lodów i napoi. 6. Cytryna – jej kwiaty to doskonały dodatek do herbaty, a także do potraw charakterystycznych dla kuchni orientalnej. 7. Ogórecznik lekarski – jego małe niebieskie kwiaty mają smak ogórka, jak sama nazwa wskazuje :) Oprócz tego obfitują w kwas tłuszczowy GLA. Zastosowanie: kandyzowanie; do sałatek, deserów i innych przekąsek, jako dekoracja do drinków, efektownie wygląda też zamrożony w kostkach lodu. 8. Hibiskus – jego kwiaty mają posmak cytryny. Zastosowanie: napar herbaciany; dekoracja różnego rodzaju potraw. 9. Fiołek trójbarwny – charakteryzuje się słodko-cierpkim smakiem, gdyż zawiera w sobie dużo witaminy C. Kwitnie na wiosnę. Zastosowanie: dekoracja przystawek, sałatek, deserów i drinków. 10. Bratek – znany jako odtruwacz organizmu. Działa moczopędnie, reguluje przemianę materii oraz wzmacnia naczynia krwionośne. Zastosowanie: do sałatek, zup, serów, potraw wegetariańskich, zamrożony w kostkach lodu lub do udekorowania wypieków. Można również zrobić z niego herbatkę, która poprawia cerę i jest zalecana w przypadku trądziku młodzieńczego. 11. Goździk – wszystkie odmiany nadają się do spożycia, ale tylko płatki. Zastosowanie: polecany jako dodatek do sałatek, zup, kanapek, deserów oraz napoi. 12. Liliowce – cechują się chrupiącymi płatkami o słodkawym posmaku. Są charakterystyczne dla chińskiej kuchni. Zastosowanie: smażenie w woku, dodatek do zup i sałatek. Uwaga! Tu nie chodzi o lilie! 13. Nasturcja większa – w smaku podobna do rzeżuchy, delikatnie pikantna. Jest bogata w błonnik, sole mineralne i zawiera olejki eteryczne. Działa antybakteryjnie, używana przy zakażeniu dróg moczowych oraz oddechowych. Zastosowanie: idealna do sałatek, serów, jajek, zup, w dekoracji przekąsek oraz potraw mięsnych i rybnych. Nasturcję łatwo wyhodować nawet w doniczce. 14. Koniczyna łąkowa – każda odmiana jest jadalna. Zastosowanie: do ryżu, dań mięsnych oraz sałatek. 15. Lawenda wąskolistna – płatki współgrają z sokiem ananasowym, a także nadają aromat ciastom z owocami i kruchym ciasteczkom. 16. Pierwiosnek lekarski – kwiaty charakteryzują się słodkim smakiem, łatwo go wyhodować w doniczce. Zastosowanie: doskonale pasuje do deserów i sałatek. 17. Aksamitka wąskolistna – cechuje ją ostry, cytrynowy smak. Zastosowanie: do sałatek i różnorodnych dań. Jadalnych kwiatów jest o wiele więcej, powstały nawet specjalne przepisy na kwiatowe potrawy. Jeśli zdecydujesz się na przygodę w kuchni z kwiatami, to nigdy nie zapominaj o środkach ostrożności. Podczas hodowli nie stosuj żadnych środków. Jeżeli jesteś alergikiem, upewnij się, czy Ci to nie zaszkodzi. Przed użyciem myj kwiaty, a gdy nie masz 100% pewności czy to właściwy kwiat to go nie jedz tylko wstaw do wazonu. Oto niektóre, najczęściej spotykane kwiaty trujące: azalia (rododendron, różanecznik), chryzantema, barwinek, hortensja, hiacynt, groszek pachnący, glicynia, irys, jaskier, kaczeniec, konwalia, krokus jesienny, naparstnica, narcyz, oleander, powojnik, zawilec, żonkil. Od tych kwiatów trzymamy się z dala, niech sobie spokojnie rosną. Nie używamy ich również do dekorowania! A wracając do kwiatów jadalnych, to pozostaje mi życzyć smacznego!
Koniczyna łąkowa (Trifolium pratense ) zwana też koniczyną czerwoną - to zioło stworzone przez naturę dla kobiet; reguluje menstruację, znosi objawy menopauzy i napięcia przedmiesiączkowego. Warto ją stosować, gdyż kobiety pijące napar z suszonych kwiatów potwierdzają, że jest bardziej skuteczna niż Hormonalna Terapia Zastępcza. Jak wykazują obecne badania, koniczyna może być stosowana zamiast hormonalnej terapii zastępczej u kobiet w okresie klimakterium. Reguluje gospodarkę hormonalną, zwiększa ilość estrogenów, łagodzi objawy menopauzy. W czasie stosowania koniczyny zaobserwowano również zmniejszenie się stanów lękowych i depresyjnych, oraz poprawę nastroju. Koniczyna reguluje miesiączki i łagodzi zespół napięcia przedmiesiączkowego, przeciwdziała osteoporozie. Ma korzystny wpływ na układ sercowo-naczyniowy; uelastycznia i wzmacnia naczynia krwionośne, zapobiega zakrzepicy. Ostatnio stwierdzono, że koniczyna łąkowa działa również antyrakowo, szczególnie chroni przed rakiem sutka a nawet prostaty i jest zalecana również panom w okresie andropauzy. Czerwona koniczyna, zawiera fitohormon genesteinę, który łączy się z receptorem beta i chroni przed łysieniem i rzeszotowieniem kości. Nie ma wpływu na rozwój żeńskich cech u panów. Mężczyźni mogą więc używać czerwoną koniczynę jako swoją hormonalną terapię zastępczą, która łagodzi skutki starzenia się. Koniczyna czerwona zawiera izoflawony o fitoestragonalnym działaniu. Wyodrębniono w niej aż ok.30 takich izoflawonów. Ma w swoim składzie również fitosterole, kwasy fenolowe, garbniki, glikozydy, taniny, oraz prowitaminę A oraz witaminy z grupy B, C, D i E. Stanowi bogate źródło soli mineralnych takich jak potas, wapń, magnez, żelazo, siarka, fosfor, kobalt, cynk, molibden, miedź, mangan oraz krzem. ▪Izoflawony zawarte w koniczynie czerwonej są zdolne powstrzymywać uderzenia gorąca, nadmierną potliwość i zaburzenia snu u kobiet w czasie menopauzy bez prowadzenia do rozrostu tkanki macicznej (śluzówki macicy). Ponadto łagodzą nadmierną nerwowość, nastrój depresyjny, zawroty głowy, problemy z koncentracją, bóle stawów, bóle głowy, zaburzenia rytmu serca, suchość pochwy, ból przy odbywaniu stosunku płciowego, spadek libido. Wyciągi z koniczyny czerwonej mają przewagę nad preparatami sojowymi, gdyż nie wykazują działania alergizującego oraz w przeciwieństwie do HTZ nie dają skutków ubocznych. ▪ Odwary z ziela koniczyny łąkowej wykazują również słabe działanie moczopędne, działanie wykrztuśne, żółciotwórcze oraz żółciopędne. Regulują wypróżnienie, a także poprawiają apetyt. W medycynie ludowej stosuje się je w przeziębieniach jako środek ułatwiający odkrztuszanie, napotny i antyseptyczny, a także w niedokrwistości, bolesnym miesiączkowaniu i leczeniu trądziku androgennego u kobiet. ▪Wyciągi z koniczyny łąkowej stosowane zewnętrznie działają przeciwzapalnie, przeciwświądowo oraz przeciwbólowo, można je bezpiecznie stosować u dzieci np. przy egzemach. Używa się ich także do płukania jamy ustnej i gardła, w postaci okładów z rozdrobnionych sparzonych wrzątkiem liści lub kąpieli przy trudno gojących się ranach, ropniach, świądzie, oparzeniach. Roztarte świeże kwiaty można przykładać na skórę, w miejscach ukąszenia przez owady. ▪Ekstrakty z koniczyny zawarte są także w kosmetykach do pielęgnacji skóry dedykowanych kobietom w wieku okołomenopauzalnym. Koniczyna łąkowa ma doskonały wpływ na kondycję skóry, w szczególności skóry twarzy – odmładza ją, nadaje elastyczności, sprężystości, dlatego zaleca się ją osobom dojrzałym, chcącym odmłodzić swój wygląd. ▪Warto również wspomnieć, że koniczyna zawiera liczne antyoksydanty, oczyszcza organizm z toksyn, podnosi ogólną odporność oraz obniża poziom cholesterolu LDL, zarazem podwyższając frakcję dobrego cholesterolu HDL Na zakończenie z całą sympatią dla tej pięknej rośliny, warto przypomnieć również o niezawodnym działaniu czterolistnej koniczyny w kwestii szczęścia w życiu i w miłości. Jedna z zabaw, nie tylko dzieci, jest poszukiwanie czterolistnej koniczyny. To dość rzadka mutacja koniczyny pospolitej, a w szczególności białej. Z pewnością właśnie z tego powodu odnalezienie rośliny o czterech listkach jest uważane za szczęśliwy znak. Według starej tradycji każdy listek symbolizuje co innego: pierwszy oznacza nadzieję, drugi – wiarę, trzeci – miłość, a czwarty – szczęście. I właśnie tego szczęścia wszyscy tak usilnie poszukują. Koniczyna łąkowa kwitnie od maja do września. Teraz jest idealny czas by wybrać się na łowy. A oto przepis na syrop z czerwonej koniczyny Syrop z czerwonej koniczyny Składniki ✔ 250 g kwiatów koniczyny ✔ 1 cytryna ✔ 500 g cukru białego ✔ ok. 3 -4 szklanki wody W słoneczny dzień zbieramy kwiatki. Odcinamy ogonki i listki. Kwiaty przekładamy do miski i zalewamy wrzątkiem. Odstawiamy do drugiego dnia. Następnie przelewamy przez ściereczkę mocno wyciskając kwiaty. Dolewamy sok z wyciśniętej cytryny i dosypujemy cukier. Gotujemy pomalutku, aż cukier rozpuści się a syrop lekko zgęstnieje. Gorący przelewamy do wyparzonych słoiczków. Zakręcamy i ustawiamy do góry nogami. Warto dodać, że uzyskany syrop ma piękny lila kolor, cudowny zapach i pyszny smak. Dlatego warto w piękny letni dzień wybrać się na łąkę po to dobrodziejstwo. Syropek można rozrobić wodą lub dodać do herbaty. Zahttps://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=817531331747201&id=503838703116467&substory_index=0 www.zdrowiezroslin.pl
Niedzielny spacer zmotywował mnie do działania. Już jakiś czas temu zapragnęłam wprowadzić do mojej kuchni kwiaty jadalne. Na pierwszy ogień poszły kwiaty mniszka lekarskiego. O tej porze roku łąki są przepełnione tym zielem - grzechem było nie zacząć właśnie od nich. Ciekawostką dla mnie była informacja dotycząca nazwy rośliny. Mniszek zakwita w kwietniu charakterystycznymi, żółtymi kwiatami zebranymi w pojedyncze koszyczki. Od pojawienia się pierwszych kwiatów do momentu, gdy zmienią się w dmuchawiec, mijają zaledwie 2 tygodnie. Po przekwitnięciu rośliny te wydają owoce posiadające niewielki, parasolowaty aparat lotny, umożliwiający unoszenie ich wiatrem. Po zdmuchnięciu białej, puszystej kuli z owoców ukazuje się łyse dno koszyczka, skąd też przez skojarzenie z tonsurą mnicha wzięła się nazwa mniszek. Postanowiłam przygotować syrop z samych kwiatów (zwanych płatkami), który ze względu na swoją barwę i konsystencję bywa nazywany "miodkiem majowym". Podobnie zresztą jak miód jest bardzo zdrowy. Stosuje się go jako lekarstwo na kaszel i infekcje układu oddechowego. Doskonale sprawdza się również przy przewlekłych nieżytach jamy ustnej, gardła i oskrzeli. W tracie gotowania do syropu przechodzą żółte barwniki z grupy karotenoidów i związki flawonowe. Wpływają one na wzmocnienie naczyń krwionośnych, działają moczopędnie i rozkurczowo. SYROP Z MNISZKA LEKARSKIEGO Składniki (2 litry syropu): 7 szklanek płatków mniszka lekarskiego 7 szklanek wody 7 szklanek cukru 1 cytryna Koszyczki mniszka zbieramy na łące znajdującej się w znacznej odległości od drogi i cywilizacji, aby nie były zanieczyszczone. Robimy to w samo południe, aby rośliny były maksymalnie otwarte. Zerwane główki układamy na białej tkaninie (gazie lub szmatce bawełnianej) i wykładamy na parapet w nasłonecznione miejsce. W ten sposób pozbędziemy się mrówek i małych, czarnych żuków (słodyszków rzepakowców), które żerują na kwiatach. Kwiatów w żadnym wypadku nie płuczemy, gdyż w ten sposób pozbylibyśmy się pyłku, czyli właśnie tego, co chcemy przenieść do syropu. Oczyszczone kwiatostany dzielimy na płatki. Kwiaty umieszczamy w rondelku o grubym dnie. Dodajemy wyparzoną, pokrojoną na ćwiartki cytrynę i wodę. Całość gotujemy 30 minut. Odstawiamy płyn z płatkami do wystudzenia (najlepiej na całą noc), aby kwiaty jak najdłużej macerowały się w wodzie. Następnie płatki odcedzamy na sicie. Do klarownego płynu wsypujemy cukier. Syrop gotujemy 75 minut, aż do otrzymania płynu o dość gęstej konsystencji (im dłużej, tym miód będzie gęstszy). Syrop ponownie odstawiamy na całą noc. Następnego dnia podgrzewamy go na wolnym ogniu kolejne 75 minut, aż zgęstnieje do pożądanej konsystencji i zrobi się bursztynowo-złoty. Miód rozlewamy do wyparzonych, suchych butelek lub słoiczków. Naczynia odwracamy do góry dnem i pozostawiamy tak do czasu, aż płyn całkowicie ostygnie (około 30 minut). Syrop przechowujemy w chłodnym, zacienionym miejscu, jednak nie w lodówce, bo zbyt szybko skrystalizuje (krystalizacja nie dyskwalifikuje produktu, czyni go jednak twardszym, tak jak zwykły miód). Syrop z mniszka lekarskiego podajemy z herbatą, przegotowaną wodą, pieczywem lub ciastkami. I gdy Królik zapytał: – Co wolisz, miód czy marmoladę do chleba? Puchatek był tak wzruszony, że powiedział: – Jedno i drugie. I zaraz potem, żeby nie wydać się żarłokiem, dodał: – Ale po co jeszcze chleb, Króliku? Nie rób sobie za wiele kłopotu.
Wszyscy czasem jadamy kwiaty – kalafior i brokuł to nic innego jak pąki kwiatowe. Można jednak jeść inne, takie, które z jedzeniem się nie kojarzą. Na przykład fiołki. . . Kwiaty jadalne - poradnik Moda na jadalne kwiaty staje się w naszych kuchniach coraz bardziej popularna.
Pelargonie należą do najchętniej sadzonych kwiatów kwitnących - są wyjątkowo odporne, barwne i dostępne w tylu odmianach, że każdy z ich pomocą jest w stanie stworzyć oryginalny kwietny zakątek. Odmiany pachnące na balkonach odstraszają komary i osy, są też... jadalne. Można dekorować nimi dania, podkreślając aromat i smak. Aby kwitły bujnie, trzeba jednak dobrze je odżywiać, bo pelargonie źle znoszą niedobory składników odżywczych. Wiemy, kiedy i jak często nawozić pelargonie oraz czym je dokarmiać, nie wydając ani grosza. Myślisz, że to żart? Bynajmniej. Potrzebne produkty masz już w kuchni, wystarczy, że odpowiednio je wykorzystasz.
Kiedy mówi się o jedzeniu kwiatków, nie jedna osoba zmarszczy brwi, skrzywi i zaśmieje w duchu. Chociaż tradycja używania kwiatów do potraw jest znana i praktykowana na całym świecie od dawna, dopiero teraz przychodzi na nią moda. Kwiaty na talerzu mogą stanowić niebanalny element dekoracyjny, ponadto to składnik bogaty w witaminy i walory smakowe. Nie musi być to od razu szafran ;) Kwiatki jadalne wyrosną niedługo na pobliskiej łące! Kwiaty znajdą zastosowanie w kuchni w różnej postaci. Można dodawać je do ryżu, tart, zup, sałatek lub stworzyć z nich dania same w sobie jak placki. Z utartych płatków róż możemy stworzyć sos do dań, a z połączenia kilku rodzajów kwiatów ugotujemy zupę wielokwiatową. Z kwiatów możemy również przygotować przetwory – konfitura z płatków róży, syrop fiołkowy lub cukier lawendowy to tylko kilka pomysłów na słodkie dodatki do ciast i deserów. Lista kwiatów jadalnych jest długa, możemy spożywać kwiaty ozdobne, kwiaty ziół, kwiaty warzyw a nawet niektóre kwiaty roślin trujących! Dzisiaj przedstawię Wam kilka, te najbardziej popularne. BRATKI Są to kwiaty o kolorze purpurowym, białym i żółtym. Możemy zarówno wykorzystać kwiaty dzikiej odmiany, zebrane na łąkach i polach, jak i te uprawiane we własnym ogrodzie lub na balkonie. Bratki to doskonałe źródło witaminy C i cennych mikroelementów. Na uwagę zasługuje zwłaszcza dzika odmiana, zwana fiołkiem trójbarwnym, która reguluje przemianę materii, wzmacnia naczynia krwionośne, działa moczopędne i skutecznie odtruwa organizm. Smak bratków jest słodki i cierpki. Będą idealnym dodatkiem do surówek, dań warzywnych, sałatek owocowych, a także zup. KWIATY AKACJI Zawierają olejek eteryczny, flawonoidy, cukry, kwasy organiczne i sole mineralne. Kwiaty te działają żółciopędnie, moczopędnie, rozkurczowo i uspokajająco. Stosowane są w niedoczynności wydzielniczej nerek i zaburzeniach wydzielania żółci. Kwiaty należy zbierać kiedy są młode na początku kwitnienia w maju-czerwcu. Po zerwaniu należy usunąć zielone szypułki i ususzyć płatki. Polecam przygotować syrop z nich syrop, jest jasny i delikatny w smaku i jest idealny w walce z uporczywym kaszlem. Z kwiatów akacji można przyrządzić również herbatkę, która wykorzystywana jest w walce z bólami gastrycznymi i trawiennymi. Zmniejsza, powstrzymuje i zapobiega. 2 łyżeczki suchych kwiatów akacji należy zalać 200 ml gorącej wody i odcedzić po 5 minutach. NASTURCJA Kwiatki nasturcji są czerwone, żółte, i pomarańczowe. Mają działanie bakteriobójcze i zaleca się ich spożywanie w leczeniu zakażeń dróg oddechowych oraz moczowych. Liście również są jadalne, zawierają dużo soli mineralnych, olejków eterycznych i błonnika. Pieprzny smak kwiatów nasturcji przyda się do urozmaicenia sałatek i potraw z serem czy jajkami. Warto posiekane płatki zakonserwować w zalewie octowej, ponieważ to doskonały dodatek do tatara i sałatek jarzynowych. Zamarynowanymi pączkami o lekko pieprznym smaku można również zastąpić kapary. Kwiaty nasturcji to także efektowna ozdoba potraw i składnik pysznej nalewki. OGÓRECZNIK Ma drobne niebieskie, różowe lub białe kwiaty, łatwo znaleźć go na łąkach i w ogrodach. Kwiaty te pojawiają się od czerwca do sierpnia. Młode liście i kwiaty ogórecznika mają lekko słony smak przypominający ogórka. Zawierają magnez, potas, kwasy organiczne, flawonoidy. Ogórecznik działa moczopędnie i przeciwzapalnie, pobudza przemianę materii, wzmacnia nerwy. Kwiaty tej rośliny zawierają fitoestrogeny, regulujące gospodarkę hormonalną u kobiet - zwiększają wydzielanie mleka. W kosmetyce znane są z właściwości pielęgnujących skórę. Liście ogórecznika można zastosować do aromatyzowania marynat, nalewek i napojów, oraz dodawać do kanapek, sałatek i zup (szczególnie chłodnika czy barszczu ukraińskiego). Bardzo dobrze spisują się jako przyprawa do duszonych dań mięsnych. Kwiaty ogórecznika można kandyzować, albo po zanurzeniu w ubitym białku obtaczać w cukrze pudrze i dekorować nimi sałatki owocowe i desery. MNISZEK LEKARSKI Mniszek lekarski, czyli nasz pospolity mlecz, rośnie na łąkach, w ogrodach... znajdziemy go niemalże wszędzie. Roślina ta jest bogatym źródłem witaminy A, B, C i D. Liście działają moczopędnie, a korzeń jest przydatny przy niestrawności. Pączki (najlepiej młode, zbierane do czerwca, ponieważ starsze kwiaty są gorzkie) można dodawać do sałatek lub past. Z kwiatów mniszka przygotujemy świetne wino, syrop lub galaretkę. Ich pąki można zamarynować,natomiast korzeń poprawi smak zupy i może być stosowany jako substytut kawy. STOKROTKI Zarówno kwiatki, jak i młode liście mogą być świetnym dodatkiem do wielu potraw. Stokrotka zawiera spore ilości witaminy C, a także beta-karoten, cenne olejki eteryczne oraz sole mineralne. Mają lekki miętowy aromat, który może okazać się dobrym dodatkiem do past, omletów oraz masła ziołowego. Podniosą walory smakowe zupy i sałatki. Pączki można zamarynować i podać na przystawkę. Napary ze stokrotki działają wykrztuśnie i leczą choroby skóry. RÓŻA Do najbardziej smakowitych odmian róż należą róża francuska, róża pomarszczona róża damasceńska. Róże mają delikatny, lekko kwaśny, owocowy smak. Ucierane z cukrem doskonale nadają się do wyrobu domowej konfitury, która idealnie komponuje się w ciepłym pączku :) Świeże płatki urozmaicą sałatki, galaretki, a nawet dania z owocami morza. CZARNY BEZ Kwiaty czarnego bzu rosną p raktycznie wszędzie; przy domach, płotach, na łąkach, w zaroślach. Mają m.in. właściwości wykrztuśne, moczopędne, napotne, wzmacniają odporność, wspomagają układ krwionośny i przyśpiesza przemianę materii. Bardzo dobre na przeziębienia i dreszcze. Zbiera się je w okresie maj - lipiec, najlepiej rano tuż po odparowaniu rosy. Kwiaty bzu czarnego bogate są we flawonoidy (rutyna, kwercetyna, astragalina, izokwercetyna i inne), kwasy wielofenolowe, kwasy organiczne, garbniki, olejki lotne, glukozę, sole mineralne oraz nieznany bliżej związek zwiększający wydzielanie potu. Ze słodkich kwiatów czarnego bzu można przygotować wyśmienite domowe wina, nalewki, a także ocet i oleje. NAGIETEK LEKARSKI W środowisku naturalnym występuje najczęściej o kwiatach pojedynczych i żółtopomarańczowej barwie, ale do zbioru nadają się też odmiany ogrodowe pełnokwiatowe. Podobnie, jak szafran doskonale zabarwia np. ryż, ale jest znacznie tańszy. Działa przeciwzapalne oraz bakteriobójcze. Dostarcza beta-karotenu, flawonoidów i fitosteroli. Ma działanie przeciwzapalne, rozkurczowe, moczopędne i napotne. Wykorzystywany jest w zaburzeniach przewodu pokarmowego i pęcherza. Ponadto działa kojąco i leczniczo na uszkodzenia skóry. Kwiaty nagietka można dodawać do zup, makaronów czy sosów, wyostrzą smak sera, jogurtów, masła. Młode listki rośliny poprawiają wartości smakowe sałatek i surówek. Na koniec chciałabym dodać, że należy zbierać rośliny, które rosną w sprawdzonym miejscu. Te, które znajdziemy na trawniku przy parkingu, omijamy szerokim łukiem. Nie zbieramy też okazów narażonych na odchody zwierząt. Nie powinno się też jeść tych roślin, które wykazują objawy choroby lub zostały zjedzone przez owady. Kwiaty można kupić także na targach czy sklepach ze zdrową żywnością, jednak przed zakupem należy dowiedzieć się, z jakiego miejsca pochodzą. Ważne, aby nie stosowano do ich uprawy szkodliwych dla zdrowia pestycydów i innych środków zwalczających szkodniki. Dziękuję mojej siostrze z bloga KLIK! za kilka zdjęć, które mogłam tu wykorzystać :* Jeśli znacie jakieś fajne przepisy z udziałem kwiatów jadalnych, zapraszam do dzielenia się nimi i dodaniu ich poniżej, na InLinkz ! Czekam na Wasze inspiracje! An InLinkz Link-up
Edible flowers are available at forthegourmet.com.
Wszyscy czasem jadamy kwiaty – kalafior i brokuł to nic innego jak pąki kwiatowe. Można jednak jeść inne, takie, które z jedzeniem się nie kojarzą. Na przykład akacja. . . Kwiaty jadalne - poradnik Moda na jadalne kwiaty staje się w naszych kuchniach coraz bardziej popularna.
Myślę, że to jedno z najprostszych ciast, które możemy upiec – szczególnie gdy w kuchni towarzyszą nam małe rączki do pomocy (One zawsze wiedzą wszystko lepiej i chcą zawsze same! :-)) W tym przepisie
A healthy, pretty and delicious dish, perfect for a summer picnic or gathering, using edible flowers.
Praktyczne wskazówki oraz konkretne przepisy co zrobić z płatków róży jadalnej. Propozycje na słodkie desery, herbatę i posypkę do ciast.
Dzień dobry, Dzisiaj chciałam Was zaprosić do spróbowania jednego z moich ulubionych jadalnych kwiatów: kwiatów akacji w lekkim, naleśnikowym cieście, z dodatkiem truskawek i octu balsamicznego. Z tego postu dowiecie się dlaczego akacja jest tak naprawdę pseudoakacją, co wspólnego robinia (bo taka jest jej poprawna nazwa) ma z Janem Chrzcicielem, jakie ma właściwości zdrowotne a na
Przecier różany to po prostu utarte płatki róży z cukrem. Użyłam drobnego cukru, żeby łatwiej można było to zrobić. Doskonały dodatek do ciast i kremów.
Konfitura z płatków róży, ucierana na surowo, cudownie pachnąca, do pączków, ciast i deserów.
lemoniada z kwiatów czarnego bzu z cytryną i pomarańczą, napoje domowe, kwiaty jadalne, jak zrobić lemoniadę z kwiatami bzu czarnego
sernik fiołkowy ze świeżymi kwiatami fiołka - kremowy i aromatyczny
Uwielbiam orzeźwiające wiosenno-letnie lemoniady. Zaproponuję Wam majową lemoniadę z kwiatami lilaka (bzu). Składniki: - 1-1.5 litra wody gazowanej lub wysokozmineralizowanej (schłodzonej), - 1 cytryna, - biały cukier/miód (do smaku), - kostki lodu, - kwiaty bzu (lilaka). Wykonanie: Do dzbanka nalewamy wody, wyciskamy sok z cytryny, dodajemy cukier/miód (do smaku), oraz garść kwiatów lilaka czyli bzu, mieszamy, dodajemy kostki lodu. Zaproponowałabym cukier z kwiatów bzu, ale nie jest to takie proste do wykonania jak się wydaje. Po kilku dniach kwiaty zasypane cukrem, stają się mokre, oblepione cukrem, zwiędłe, a cukier wcale nie przypomina zapachem bzu. Możemy zrobić syrop z bzu i dodać go do wody gazowanej. Przepis bierze udział w konkursie durszlak.pl www.manufaktura-wielkopolska.pl mam dla Was także 10 % rabatu na zakupy w e-sklepie na hasło: durszlak10. Promocja trwa do 30 czerwca 2019r.
Co zrobić z fiołków na wiosnę. Wpis o tym jak wykorzystać i gdzie szukać na wiosnę fiołków, które wykorzystamy do przepisów kulinarnych.
This is not a joke; I can't help it if I am excited by a pink soup covered in purple henbit deadnettles.
fiołki w cukrze
Edible flowers go beyond the popular pansy or nasturtium. And they all taste different. See this guide with some common flowers you probably have right now.
Listki młodych ziół to wspaniały dar natury. Wiosną wzbogacają naszą dietę i przywracają siły nadwątlone podczas zimy.