W poszukiwaniu oryginalnych pomysłów na świąteczny stół, postanowiłam stworzyć kruche ciasteczka budyniowe z myślą o formowaniu ich w kształt "gniazd wielkanocnych". Chociaż delikatna struktura ciasta sprawiła, że nie udało mi się osiągnąć dokładnie takiego kształtu, jakiego oczekiwałam, efekt końcowy nadal zachwyca. ...
wegańskie muffiny, bezglutenowe muffiny, muffiny bananowe, muffinky dla alergika, muffinki bananowe, bez glutenu, bez laktozy, wegańskie
Zdrowe odżywianie. Dietetyka TMC, wegetarianizm, weganizm, alergie, dieta bez cukru, dieta bezmleczna, dieta bezglutenowa.
Piernik dla Alergika - bez mleka i jajka. Z dużą ilością przypraw. Korzenny, aromatyczny, lekko wilgotny, smaczny i bezpieczny dla Alergików.
Brakuje Ci pomysłu na bezglutenowe śniadanie dla alergika? Mam dla Ciebie przepis na pyszne, ciepłe śniadanie bez glutenu i bez laktozy: to owsianka pieczona z owocami. Owsianka to jedno z popularniejszych dań na śniadanie, zwłaszcza w diecie bezglutenowej. Jednak częste serwowanie owsianki w ten sam sposób może się znudzić. Ja jednak widzę w tym daniu ogromny …
Miałam nie robić pierogów, a już na pewno nie tworzyć nowego przepisu. W końcu tyle ich już jest w internecie... Jednak stało się. A jak już coś robić, to z sensem. Stąd pierogi dla totalnego alergika :-) Moje dziecko nie lubi kaszy gryczanej i wielu ludzi tak ma. Pomyślałam więc, że zrobię pierogi jaglane. A że jaglanka nie uczula, a z mąk najbardziej tolerowaną jest ta z manioku, to po co kombinować? Dzięki temu powstały pierogi, które nawet dzidzia może jeść :-) Składniki na ponad 100 pierogów: 2 szkl kaszy jaglanej surowej 6 szkl wody do gotowania kaszy sól do gotowania i do ciasta 7 łyżek oleju ok. 600-700g skrobi z tapioki Kaszę przelewamy trzykrotnie wrzątkiem żeby pozbyć się goryczki. Przekładamy do dużego garnka i zalewamy 6 szklankami wody. Solimy, zagotowujemy pod przykryciem, a następnie zostawiamy na rozgrzanym wyłączonym polu lub owijamy ręcznikiem i wkładamy pod kołdrę. Idziemy przygotować miejsce pracy i farsz. Ja miałam borówki i wiśnie. Trochę zajęło mi drylowanie. Przydadzą się dwie plastikowe deski lub pokrywki do układania pierogów do zamrożenia i tłuczek do ziemniaków. Dobrze jest mieć też kogoś do pomocy, bo inaczej robi się do białego rana jak ja :-P Po około 30 minutach odkrywamy garnek i tłuczkiem do ziemniaków ubijamy kaszę. Jeśli macie dzieci z wielką nadwrażliwością i wymagają ultra-gładkiej konsystencji to użyjcie blendera. Tłuczek wystarcza i są gładkie, Kuba się zajadał, ale wiem, że dla niektórych dzieci to może być za mało. Ubijając dodajemy 7 łyżek oleju i sól do smaku. Nie określę dokładnie ile soli potrzeba, bo to zależy ile posolimy kaszę. Ja soliłam kaszę, ciasto, wodę do gotowania, a jeszcze były za mało słone :-) Kasza będzie jeszcze gorąca i tak ma być. Stolnicę wysypujemy tapioką i wykładamy kaszę do zagniatania. Szczerze mówiąc można to wymieszać w garnku wsypując tam 400g skrobi i wyrabiając tłuczkiem. Ja jeszcze nie wiedziałam ile będzie potrzebne stąd wyrabianie na stole, co do łatwych nie należało, bo ciasto było bardziej knedlowate niż pierogowe :-) Po dodaniu tych 400g skrobi powstaje takie oto ciasto. Zawijamy je w folię lub wkładamy do miski i przykrywamy ściereczką. Z tego ciasta będziemy brać kawałki do wyrabiania. Odkrawamy kawałki ciasta i wyrabiamy na stolnicy podsypanej tapioką aż będzie na tyle plastyczne, że nie będzie się rwało, ale też nie będzie zbyt ciężkie. Mnie weszło w całość jeszcze 200g skrobi. To już metodą prób i błędów. Ciasto wałkujemy na grubość pół centymetra i wycinamy kółka. Ponieważ ciasto nie rozciąga się jak pszenne, każde kółko wałkujemy na cieniutko i uważamy żeby nie przesadzać z farszem. Ciasto powinno być cienkie, bo wtedy ugotuje się wewnątrz. Co prawda tapiokę można jeść na surowo, ale wtedy ma raczej papierowy smak, którego przecież nie chcemy ;-) A oto przykład jak plastyczne jest ciasto. W nocy ma się dziwne pomysły :-D A tu gotowy wyrób. Pierogi do mrożenia układamy na plastikowej desce lub tacce bez podsypywania tak, aby się nie stykały. Wstawiamy do zamrażarki i jak zrobią się twarde jak kamień, przekładamy do woreczka. Poniżej pierogi z zamrażarki gotowane rano. Dziecku tak zasmakowały, że wybłagał na śniadanie :-) Gotujemy standardowo, wrzucając na osolony wrzątek i gotując na średnim ogniu. Świeże gotujemy minimum 2 minuty od wypłynięcia na powierzchnię. Zamrożone będą od razu pływać po wierzchu i dajemy im więcej czasu 5-8 minut. Mają się zrobić miękkie jak makaron. Lepiej przetrzymać je niż nie dogotować, bo będą smakować papierowo. Mają zrobić się lekko przezroczyste. To znak, że tapioka się ugotowała. Mnie nie udało się żadnego rozgotować :-) Z tego ciasta, po zmniejszeniu o połowę ilości tapioki, zrobicie knedle. Natomiast z reszty ciasta po pierogach, jak zabraknie farszu, z powodzeniem zrobicie makaron. Smacznego!
Szukasz przepisu na ciasto bez glutenu, które w dodatku nie zawiera jajek oraz krowiego mleka? Oto najlepsze ciasto z owocami dla alergików!
Wyczarowałam ostatnio przepyszny chrupiący chlebek z samych nasion i ziaren. Przepis pojawi się w mojej trzeciej książce już niebawem! Ten chrupiący chlebek jest tak pyszny, że powstała inna wersja podobnego pieczywa. Zmodyfikowałam znany już "chleb, który odmienia życie" i oto płaski chleb życia, którym od 3 dni się ...
gofry dla alergika, bez mleka i jajek. W pełni wegańskie. Wychodzą puszyste i chrupiące, jak tradycyjne gofry z mlekiem. na śniadanie, czy podwieczorek
Danie proste i bardzo smaczne, zwłaszcza dla miłośników kaszy jaglanej. Bataty nadają tym burgerom lekko słodkawy smak i piękny kolor. Nie musicie się za bardzo przejmować proporcjami. Ważne aby masa jaką namieszacie nie była za sucha. Do kotletów można dodać ulubione zielone warzywa, zioła jak jarmuż, szpinak, tymianek czy ...
Od jakiegoś czasu dużą popularnością "na mieście" cieszą się "pijalnie" bubble tea (napój popularny w krajach azjatyckich i USA).Nie omieszkałam sprawdzić i przekonać się na własnej skórze, że ....nic tam po nas. Koktajle na bazie mleka w proszku (grrrr!), herbat i syropów lepiących się od cukru (ueee...).I gdyby nie tapioka, żadnego pożytku, prócz uszczerbku na zdrowiu,…
Smakowite placuszki dla alergików: bez mleka krowiego, glutenu, z opcją bez jajka.
Speculaas to korzenne ciasteczka holenderskie, o kształcie figurki z wyciętym w cieście dekoracyjnym ornamentem. Tradycyjnie wypiekane są przy użyciu drewnianych form. Powinny być płaskie, twarde, brązowe, słodkie i kruche o korzennym smaku. MAGiczne Specculaas dla alergika przybrały kształt uśmiechniętej buźki, ale także są ...
Składniki: ziemniaki 1 kg marchew 2-3 sztuki por 1 mały seler 1 kawałek fasola czerwona konserwowa 1 puszka kiełbasa bezglutenowa około 200 g sól 1/2 łyżeczki majeranek 1 łyżeczka ziele angielskie kilka ziaren liść laurowy kilka szt. kurkuma szczypta olej (lub masło) 1 łyżeczka kleik ryżowy (lub mąka) 5 łyżek (2 łyżki) Przygotowanie: Ziemniaki obrać, pokroić w kostkę, zalać wodą. Dodać pokrojoną w plasterki marchewkę, kiełbasę (użyłam cienkiej kiełbasy z piersi kurczaka), selera i pora (można dodać w całości i usunąć potem z wywaru). Posolić, dodać przyprawy i ugotować do miękkości. Dodać odsączoną z zalewy i wypłukaną fasolę, olej lub masło, dosypać kleik ryżowy i zagotować aż się rozpłynie. (jeśli używamy mąki, trzeba najpierw rozmieszać ją w małej ilości zimnej wody i dopiero wlewać do zupy)
Miałam nie robić pierogów, a już na pewno nie tworzyć nowego przepisu. W końcu tyle ich już jest w internecie... Jednak stało się. A jak już coś robić, to z sensem. Stąd pierogi dla totalnego alergika :-) Moje dziecko nie lubi kaszy gryczanej i wielu ludzi tak ma. Pomyślałam więc, że zrobię pierogi jaglane. A że jaglanka nie uczula, a z mąk najbardziej tolerowaną jest ta z manioku, to po co kombinować? Dzięki temu powstały pierogi, które nawet dzidzia może jeść :-) Składniki na ponad 100 pierogów: 2 szkl kaszy jaglanej surowej 6 szkl wody do gotowania kaszy sól do gotowania i do ciasta 7 łyżek oleju ok. 600-700g skrobi z tapioki Kaszę przelewamy trzykrotnie wrzątkiem żeby pozbyć się goryczki. Przekładamy do dużego garnka i zalewamy 6 szklankami wody. Solimy, zagotowujemy pod przykryciem, a następnie zostawiamy na rozgrzanym wyłączonym polu lub owijamy ręcznikiem i wkładamy pod kołdrę. Idziemy przygotować miejsce pracy i farsz. Ja miałam borówki i wiśnie. Trochę zajęło mi drylowanie. Przydadzą się dwie plastikowe deski lub pokrywki do układania pierogów do zamrożenia i tłuczek do ziemniaków. Dobrze jest mieć też kogoś do pomocy, bo inaczej robi się do białego rana jak ja :-P Po około 30 minutach odkrywamy garnek i tłuczkiem do ziemniaków ubijamy kaszę. Jeśli macie dzieci z wielką nadwrażliwością i wymagają ultra-gładkiej konsystencji to użyjcie blendera. Tłuczek wystarcza i są gładkie, Kuba się zajadał, ale wiem, że dla niektórych dzieci to może być za mało. Ubijając dodajemy 7 łyżek oleju i sól do smaku. Nie określę dokładnie ile soli potrzeba, bo to zależy ile posolimy kaszę. Ja soliłam kaszę, ciasto, wodę do gotowania, a jeszcze były za mało słone :-) Kasza będzie jeszcze gorąca i tak ma być. Stolnicę wysypujemy tapioką i wykładamy kaszę do zagniatania. Szczerze mówiąc można to wymieszać w garnku wsypując tam 400g skrobi i wyrabiając tłuczkiem. Ja jeszcze nie wiedziałam ile będzie potrzebne stąd wyrabianie na stole, co do łatwych nie należało, bo ciasto było bardziej knedlowate niż pierogowe :-) Po dodaniu tych 400g skrobi powstaje takie oto ciasto. Zawijamy je w folię lub wkładamy do miski i przykrywamy ściereczką. Z tego ciasta będziemy brać kawałki do wyrabiania. Odkrawamy kawałki ciasta i wyrabiamy na stolnicy podsypanej tapioką aż będzie na tyle plastyczne, że nie będzie się rwało, ale też nie będzie zbyt ciężkie. Mnie weszło w całość jeszcze 200g skrobi. To już metodą prób i błędów. Ciasto wałkujemy na grubość pół centymetra i wycinamy kółka. Ponieważ ciasto nie rozciąga się jak pszenne, każde kółko wałkujemy na cieniutko i uważamy żeby nie przesadzać z farszem. Ciasto powinno być cienkie, bo wtedy ugotuje się wewnątrz. Co prawda tapiokę można jeść na surowo, ale wtedy ma raczej papierowy smak, którego przecież nie chcemy ;-) A oto przykład jak plastyczne jest ciasto. W nocy ma się dziwne pomysły :-D A tu gotowy wyrób. Pierogi do mrożenia układamy na plastikowej desce lub tacce bez podsypywania tak, aby się nie stykały. Wstawiamy do zamrażarki i jak zrobią się twarde jak kamień, przekładamy do woreczka. Poniżej pierogi z zamrażarki gotowane rano. Dziecku tak zasmakowały, że wybłagał na śniadanie :-) Gotujemy standardowo, wrzucając na osolony wrzątek i gotując na średnim ogniu. Świeże gotujemy minimum 2 minuty od wypłynięcia na powierzchnię. Zamrożone będą od razu pływać po wierzchu i dajemy im więcej czasu 5-8 minut. Mają się zrobić miękkie jak makaron. Lepiej przetrzymać je niż nie dogotować, bo będą smakować papierowo. Mają zrobić się lekko przezroczyste. To znak, że tapioka się ugotowała. Mnie nie udało się żadnego rozgotować :-) Z tego ciasta, po zmniejszeniu o połowę ilości tapioki, zrobicie knedle. Natomiast z reszty ciasta po pierogach, jak zabraknie farszu, z powodzeniem zrobicie makaron. Smacznego!
Z myślą o najnowszych ograniczeniach w diecie mojego Alergika wyczarowuję bezglutenowe dania. Jednym z nich jest właśnie Babka Piaskowa. Ponieważ nie korzystałam dotychczas z gotowych mieszanek mąki bezglutenowej sama musiałam stworzyć odpowiednią dla siebie. Unikamy ziemniaków, więc mąka ziemniaczana tym razem odpadła. Zamiast ...
Kopytka z batatów mogą być świetną alternatywą dla tradycyjnych kopytek z ziemniaków. Ziemniaki często uczulają, a uczulenie na bataty występuje bardzo rzadko. Oczywiście wprowadzenie nowego produktu do diety alergika powinno odbywać się stopniowo i ostrożnie. Przepis na Tradycyjne Kopytka z ziemniaków ale bez jajek znajdziecie ...
Nastały stresujące dni. Egzaminy próbne ósmoklasisty. Na życzenie syna wyczarowałam babeczki cytrynowe, oczywiście bez mleka i jajek. Część z nich polukrowałam. Babeczki zawierają niewiele cukru, lukier okazał się dla nas już za słodki. Z myślę jednak o "kopie energetycznym" zapakowałam lukrowaną babeczkę synowi do szkoł...
Placuszki z cukinii powstały z myślą o mojej córce i innych studentach, którzy muszą samodzielnie zadbać o swoje wyżywienie. Cukinia to letnio-jesienne warzywo, które ma wiele zalet. Oprócz tego, że jest lekkostrawna, odkwaszająca organizm, bogata w wapń i potas oraz witaminy z grupy B, jest także niedroga. Można z niej przygot...
Koktajl dla sportowca! Słodki upieczony ziemniak (batat) dodany do koktajlu nadaje mu kremowej konsystencji i jest źródłem beta karotenu, witaminy C, potasu i żelaza. Zawiera także mangan i miedź, które mają znaczenie dla prawidłowej pracy mięśni. Jarmuż bogaty we wszystko co cenne dla naszego organizmu dostarczy wielu ...
Zdrowe odżywianie. Dietetyka TMC, wegetarianizm, weganizm, alergie, dieta bez cukru, dieta bezmleczna, dieta bezglutenowa.
Została mi ugotowana komosa ryżowa, przez chwilę zastanawiałam się co można z niej jeszcze zrobić oprócz Kotletów. Pomyślałam o ciasteczkach, a potem jakoś tak wyszedł chlebek. Jadłam podobny chlebek jaglany przygotowany kiedyś przez firmę cateringową na spotkaniu w ramach projektu Halo Atopia. Mój chlebek wyszedł bardzo ...
Ktoś powie chleb jak chleb ale... . No właśnie w smaku bardzo dobry ale sposób jego przyrządzenia bardzo ciekawy, a ilość dodawanych drożdży...
Kolejny przepis wigilijny. Idealny dla unikających pszenicy lub alergików na diecie bezglutenowej :) Składniki Farsz - kapusta z grzybami: Kapusta kiszona 1kg Duża garść grzybów suszonych liść laurowy ziele angielskie pieprz majeranek cebula ( 2 szt.) słód daktylowy ewentualnie cukier Jako że pierogi z kapustą i grzybami są dość popularne sądzę że zrobienie nadzienia nie…
Moja babcia robiła karpia faszerowanego, moja mama podjęła tradycję, ale ja nie mam zamiaru zszywać rybiej skóry. Nie dlatego, żebym była jaką hrabinią, tylko z tej prostej przyczyny, że igła i nożyczki, mimo najszczerszych chęci, nigdy nie były, nie są i nigdy nie zostaną mymi atrybutami. Trudno, poradziłam sobie inaczej. Ujma na smaku praktycznie żadna, a robota, to już w porównaniu z tamtą wersją, zupełnie żadna. Gorąco polecam, pyszne! Przygotujmy: 2 niezbyt duże karpie - bez głowy i wnętrzności* średnia cebula 2 nieduże jajka sól i pieprz do smaku marchewka i pietruszka ziele angielskie żelatyna Karpie oskórować i wyfiletować. Ze skóry, ości, warzyw, ziela i 1-1,5 litra osolonej wody ugotować wywar (wywar gotuje się ok. 20 minut). Mięso zmielić razem z cebulą w maszynce, doprawić solą oraz pieprzem, wyrobić masę, dodając jajka. Z masy uformować nieduże pulpety (o średnicy 4-5 cm). Wywar przecedzić, postawić na ogniu i gdy tylko zacznie leciutko wrzeć, wrzucać ostrożnie do niego pulpety, po jednym, następny wtedy, gdy poprzedni zbieleje (zajmuje to kilka sekund). Przykryć i gotować na bardzo wolnym ogniu przez ok. 20 minut. Lekko przestudzić. Kulki rybne ułożyć na półmisku, a do wywaru dodać żelatynę - o 1/3 mniej niż tyle, ile należy dodać według ilości podanych na opakowaniu na ilość wywaru, która pozostała po gotowaniu pulpetów (dodałam płaską łyżkę). Pulpety zalać do połowy wysokości galaretką i wstawić do lodówki na ok. 30 minut. Po tym czasie zalać resztą wywaru z żelatyną i wstawić do lodówki. Gdy galareta stężeje, półmisek przykryć. Przechowywać w lodówce. *po zdjęciu skóry i wyfiletowaniu zostanie ok. 700 g mięsa; głowa by się jednak do wywaru przydała, ale wnętrzności wyrzucamy
Pierogi z farszem ze słodkiej kapusty robiła moja babcia Rózia, teraz robi je moja mama i zapewne kiedyś będę robić je ja. Korzystamy z okazji, że babcia Bronia nas odwiedziła i raczymy się jej pysznościami. Nie każdy może polubi od razu pierogi ze słodką kapustą, ale zapewniam że są bardzo smaczne i warte wypróbowania. ...
Uwielbiam Kapuśniak, taki z dużą ilości kminku i do tego kwaśny! Najlepszy jadłam w Zakopanem i o dziwo nad polskim morzem:) Z uwagi na Konrada nie robię bardzo kwaśnej zupy, ale jeśli tylko on kręci nosem i twierdzi nie będę jadł, doprawiam ją ostrzej i robię kwaśniejszą. Przypominam alergikom, że kiszona kapusta jest wysoko...
Od dziś gotowanie kaszy gryczanej już nie będzie sprawiać Ci trudności. Skorzystaj ze sposobu, który w moim domu sprawdza się najlepiej. W MAGicznej kuchni stosuję kaszę gryczaną niepaloną bio i przez wielokrotne jej używanie wypracowałam metodę gotowania, która daje mi najlepszy efekt. Kasza po ugotowaniu jest sypka i się nie ...
Znakomite połączenie - śliwki i czekolady, znamy od zawsze. Nie warto jednak do słoiczka ze śliwką upychać tabliczki czekolady w płynie ;). Raz, że składy "czekolad" pozostawiają wiele do życzenia, dwa, że prawdziwa czekolada jest naprawdę droga, trzy, że ze świecą szukać takiej, która nie zawiera cukru, cztery, że jeśli jesteś alergikiem i nie możesz…
Serków generalnie nie polecam ale raz na jakiś czas...zwłaszcza kozi.:)Składniki:Świeży szpinakser kozi dojrzewający(lub inny który lubisz, np pleśniowy, typu brie -byle bardzo dojrzały)masło klarowaneczosnekcytrynapieprzSkładniki uduś na patelni w następującej kolejności: masło, odrobina czosnku, liście szpinaku, po chwili wrzuć pokrojony w kostkę ser. Wymieszaj. Zdejmij potrawę z ognia zanim szpinak straci zupełnie swój piękny kolor, skrop potrawę do…
Składniki: kiszone ogórki 400 g ziemniaki 1 kg marchew kilka szt. seler (niekoniecznie) 1 kawałek bezglutenowa kiełbasa 200 g (lub ugotowany filet z indyka) płatki ryżowe lub kleik ryżowy 0,5 szklanki sól, ziele angielskie, liść laurowy kilka szt. koperek mleko (sojowe, ryżowe lub inne) Przygotowanie: Ziemniaki i marchew obrać, pokroić w kostkę. Zalać wodą, posolić, dodać przyprawy i ugotować do miękkości. Następnie dodać pokrojoną na ćwierć-plasterki kiełbasę, płatki ryżowe i starte na tarce ogórki. Gotować kilka minut aż płatki ryżowe zmiękną. Na talerzu posypać koperkiem, zabielić mlekiem. Jeśli gotujemy zupę dla małych dzieci, to zamiast kiełbasy dodajemy ugotowany filet z indyka, ogórki przed starciem obieramy ze skórki, a do zagęszczenia zupy możemy użyć kaszki z chleba świętojańskiego i ryżu typu Sinlac.
Podczas tegorocznych wakacji Mój Alergik delektował się pysznymi „orzeszkami”. Wylegiwał się na plaży i chrupał prażoną ciecierzycę, my zresztą też. Słodkie ziarna i bardzo wciągające! Postanowiłam je wyczarować domowym sposobem. Dowiedziałam się w Turcji, że mogę użyć zarówno ugotowanych wcześniej ziaren ciecier...
Ciasto czekoladowe dla alergika - bez jajek, mleka, masła. Nie używamy również miksera! Szybkie ciasto dla osób z nietolerancjami pokarmowymi, zarazem pyszne!
Recenzja nowego produktu Sinlac i Sinlac bez dodatku cukru.
Radość była wielka! Warto szukać, próbować, smakować, psuć i wyrzucać... i znowu próbować. ;) Czasem rodzą się cudeńka, które cieszą oczy i podniebienie. Tak jak dziś. Zdrówka Synku Mój! :) Składniki: mleczko kokosowe (lub ryżowe, sojowe itp.) 1 duża puszka (400ml) ksylitol (lub inny słodzik, do smaku) dowolne naturalne soki lub pulpy ze świeżych owoców…
Od dziś Alergicy mają już swoją „Czekośliwkę”. Zainspirowana zapytaniem Marty S., jednej z czytelniczek bloga, „Ciekawe jak by smakowało takie połączenie śliwki z karobem”, postanowiłam od razu zabrać się do działania. Najpierw wyczarowałam ekspresowy Śliwkowo-Karobowy Sos do naleśników, a potem Dżem Śliwkowy z ...
Moja mama, jak już wspominałam, robi dla nas różnorodne pierogi. Kopytka także to jej specjalność. Przywożę do domu, mrożę i mam na szybki albo awaryjny obiad. Przepis na bezglutenowe kopytka także wymyśliła ona, w czasach gdy Konrad był przez rok dodatkowo na diecie bezglutenowej. Bardzo smaczne kopytka bez jajek, bez glutenu ...
Tort urodzinowy bezglutenowy zdaje się być zadaniem arcytrudnym. Bardzo trudno jest upiec smaczny tort, kiedy praktycznie żaden bazowy składnik tradycyjnego ciasta nie jest dozwolony w diecie. Na prośbę mojej koleżanki opracowałam przepis na taki właśnie tort urodzinowy bezglutenowy, bez laktozy i bez jajek. Mam nadzieję, że przyda się nie tylko Monice, ale też i Wam …
Nie wyobrażam sobie Świąt Bożego Narodzenia bez tradycyjnych pierników. Tradycja zobowiązuje nas podwójnie, bo mieszkamy w stolicy piernika - Toruniu :) W związku z tym odkąd jestem na diecie próbuję opracować recepturę na bezglutenowe pierniki idealne, które byłyby jednocześnie pyszne, nie za twarde, ale i nie za miękkie - tak aby można było powiesić na choince. Te pierniczki spełniają powyższe wymagania w zupełności :) Po wyjęciu z piekarnika były bardzo chrupiące, jeśli takie lubicie trzeba je przechowywać w szczelnie zamkniętym pojemniku. My chciałyśmy sprawdzić jak zachowają się w normalnych warunkach, więc nie chowałyśmy ich do puszki. Po kilku dniach leżenia w oczekiwaniu na lukrowanie trochę zmiękły, ale nie rozpadają się i nie kruszą. Jednak jeśli mają zawisnąć na choince to lepiej upiec podwójną ilość, bo w tajemniczy sposób znikają i mam obawy czy zdążymy nimi udekorować choinkę ;) Składniki: mąka gryczana 200 g mąka ryżowa lub jaglana 100 g margaryna bezmleczna 100 g miód (sztuczny lub naturalny) 200 g proszek do pieczenia 0,5 łyżeczki migdały lub orzechy nerkowca 75 g siemię lniane mielone 2 łyżeczki karob mielony lub kakao 2 łyżeczki cukier puder waniliowy 10 g imbir, cynamon po 0,5 łyżeczki kolendra, goździki, kardamon po 0,25 łyżeczki aromat cytrynowy lub waniliowy - kilka kropli Użyłam mąki gryczanej z niepalonej gryki i białej mąki ryżowej, drobno zmielonych. W przypadku alergii na orzechy zamiast nich dodać trochę więcej mąki. Zamiast margaryny można użyć oleju kokosowego. Pierniczki dekorowałyśmy lukrem ucieranym na zimno z cukru pudru i wody, aby był jeszcze bielszy dodałyśmy mleka kokosowego. Przygotowanie: Margarynę ogrzać aby lekko zmiękła. Migdały lub orzechy zmielić. Wymieszać mąki, siemię lniane, proszek do pieczenia, przyprawy i pozostałe suche składniki, połączyć z margaryną i miodem. Wyrobić gładkie ciasto, uformować kulę i schłodzić w zamrażarce. Ciasto rozwałkować na grubość około 5 mm, wycinać ciasteczka i układać na blachach wyłożonych papierem do pieczenia. Piec w temperaturze 180 stopni do lekkiego przyrumienienia. Trwa to około 15 minut - ale trzeba bardzo uważać, bo łatwo przypalić.
Jagielnik – czyli ciasto dla Alergika Cztery lata temu synek musiał przejść na dietę bezglutenową i bezmleczną. Niby nic strasznego, ale dla mnie był to mur, ściana nie do przeskoczenia, ponieważ wcześniej nie spotkałam się z problemem nietolerancji glutenu. Zaczęłam czytać co można jeść przy takiej diecie, czego nie wolno. Powoli, systematycznie odkrywałam nowe produkty i nowe połączenia smakowe. Do dziś nie zapomnę miny mojej babci jak zobaczyła kisiel z tapioki 😉 Na szczęście dzieć z alergii wyrósł, a z tych wszystkich kombinacji smakowych, bezglutenowych zostało z nami ciasto jaglane. W pełni bezpieczne zarówno dla bezglutenowca jak i alergika na mleko czy jajko. Smaczne, wilgotne ciasto, które nie wymaga pieczenia. Szybkie w przygotowaniu 🙂 Jagielnik: – 1 szklanka kaszy jaglanej – 2 i 1/2 szklanki wiórków kokosowych – 1 puszka mleka kokosowego – 2 łyżki miodu – 2 łyżki cukru -tabliczka czekolady gorzkiej -1 łyżka oleju kokosowego lub 1 łyżka margaryny bezmlecznej -opcjonalnie orzechy, rodzynki Kaszę jaglaną płuczemy 2-3 razy zimna wodą. Następnie do wrzącej wody wrzucamy kaszę i obgotowujemy ja ok 3 min- odcedzamy. Ponownie kaszę zalewamy wrzątkiem – ok 1,5 szklanki wrzącej wody – do tego dodajemy mleczko kokosowe. Mieszamy i gotujemy na małym ogniu ok 20-25 min. Zdejmujemy z ognia i przykrywamy garnek pokrywka, żeby kasza mogła wchłonąć nadmiar wody. Kasze miksujemy blenderem – nie jest to konieczne. Do kaszy dodajemy wiórki kokosowe, cukier, miód, bakalie i mieszamy. Przekładamy do formy lub naczynia żaroodpornego o wymiarach 27cm x 17cm ( lub forma o średnicy 24cm) . Dobrze rozprowadzamy po całej formie, dociskamy dłońmi. Czekoladę z olejem kokosowym rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Wierzch polewamy rozpuszczoną czekoladą. Przykrywamy folią spożywczą i wstawiamy do lodówki na min 1 godzinę – najlepiej na całą noc. Smacznego 🙂
Zdrowe odżywianie. Dietetyka TMC, wegetarianizm, weganizm, alergie, dieta bez cukru, dieta bezmleczna, dieta bezglutenowa.
Ciasteczko - sezamki? :-) Założenia były następujące: 1. zrobić zdrowe ciasteczko 2. zrobić W MIARĘ miękkie ciasteczko (na pewno bardziej miękkie niż klasyczne sezamki) 3. przemycić sezam (o właściwościach sezamu nie będę się rozpisywać, dość że powiem, że zawiera znacznie więcej wapnia niż nabiał, lecytynę i zdrowe kwasy tłuszczowe) 4. uwinąć się szybko i bez piekarnika ;)…
Radość była wielka! Warto szukać, próbować, smakować, psuć i wyrzucać... i znowu próbować. ;) Czasem rodzą się cudeńka, które cieszą oczy i podniebienie. Tak jak dziś. Zdrówka Synku Mój! :) Składniki: mleczko kokosowe (lub ryżowe, sojowe itp.) 1 duża puszka (400ml) ksylitol (lub inny słodzik, do smaku) dowolne naturalne soki lub pulpy ze świeżych owoców…
Ciasto czekoladowe dla alergika - bez jajek, mleka, masła. Nie używamy również miksera! Szybkie ciasto dla osób z nietolerancjami pokarmowymi, zarazem pyszne!
Zdrowe odżywianie. Dietetyka TMC, wegetarianizm, weganizm, alergie, dieta bez cukru, dieta bezmleczna, dieta bezglutenowa.